O tym, co ważne dla pań. Nie tylko przy kawie

Kolejne spotkanie z cyklu "Całkiem Inna - kobieta w blasku Stwórcy" odbędzie się 10 listopada w radomskim ośrodku Duszpasterstwa Akademickiego przy ul. Górniczej 6.

- To cykl spotkań dedykowanych kobietom w każdym wieku, na których poruszamy tematy związane z naszą kobiecością. Startujemy o 19.00 rozmową przy kawie i ciastku. Możemy swobodnie usiąść i porozmawiać z innymi kobietami, poznać się i podzielić przemyśleniami. Za każdym razem wybieramy się również na romantyczną randkę ze Stwórcą. W przyciemnionej kaplicy, przy blasku świec, spotykamy Tego, który kocha nas najbardziej. Jest śpiew, Najświętszy Sakrament, rozważania i modlitwa. Wyczekiwanym punktem programu jest także konferencja wygłoszona przez specjalnie zaproszonego gościa. Na listopadowe spotkanie przybędzie do nas Katarzyna Marcinkowska, autorka projektu Serce Kobiety. Szczęśliwa kobieta, żona i mama - mówią inicjatorki spotkań Dominika Brdak i Klaudia Miśkiewicz.

Katarzyna Marcinkowska, z wykształcenia filozof (MISH UJ), kształci się także w poradnictwie psychologicznym (SPCh). Jest nauczycielem naturalnych metod rozpoznawania płodności. Zajmuje się teologią ciała i nowym feminizmem. Wierzy w miłość na całe życie, w geniusz kobiety oraz w to, że dla Boga nie ma rzeczy niemożliwych.

W spotkaniach uczestniczy kilkadziesiąt kobiet. Na ostatnie spotkanie przybyły przedstawicielki trzech pokoleń jednej rodziny (mama, córka i wnuczka). - To niesamowite, że nasze spotkania łączą kobiety na odmiennych etapach życia. Wychodząc naprzeciw potrzebom uczestniczek, organizujemy opiekę dla ich dzieci  - mówią organizatorki.

Dlaczego warto wziąć udział w spotkaniu? O tym mówią same panie. - Jest to unikalne miejsce, które pozwala w niecodziennym gronie posłuchać innych kobiet, które dzielą się swoim doświadczeniem. Znając to, co jest w moim sercu, bardziej niż faceci, mogą zrozumieć mnie lepiej. Uczą, jak radzić sobie z trudnymi doświadczeniami, emocjami - mówi Krystyna, lekarz.

- "Całkiem Inna" - to miejsce, w którym można oderwać się od codzienności. Zapraszane kobiety pomagają spojrzeć na to, co nas spotyka, trochę inaczej - przyznaje Katarzyna, fryzjerka.

- Chociaż każda zaproszona kobieta jest całkiem inna, porusza inne tematy, to z każdego spotkania mogę wynieść dla siebie coś takiego, co akurat jest mi potrzebne - opowiada Karina, chemik.

- Cieszę się, że przychodzę na spotkania z moją mamą i siostrą. Jest to dla nas okazja do wspólnego spędzania czasu, co jest trudne do osiągnięcia w codziennej bieganinie - zauważa Karolina, studentka.