Klerycy Wyższego Seminarium Duchownego w Radomiu w ramach Niedzieli Seminaryjnej wraz z wychowawcami udali się do parafii w dekanatach skarżyskim i sienneńskim, by wspólnie z wiernymi modlić się o powołania i za powołanych, a także przybliżyć formację seminaryjną.
- Misję Jezusa, czyli głoszenie i zakładanie królestwa Bożego, powinien na ziemi kontynuować każdy z nas tam, gdzie żyjemy - w rodzinie, w pracy. Ale w szczególnie do kontynuowania tej misji Chrystusa są powołani kapłani. Mają głosić królestwo Boże, mają wprowadzać miłość, dobro, prawdę w serca poszczególnych ludzi. Mają powodować, żeby tam zagościło więcej harmonii i pokoju. Poprzez udzielanie sakramentów, poprzez wspólną modlitwę, poprzez różne Boże inicjatywy. Dlatego w tę uroczystość Chrystusa Króla Wszechświata klerycy wraz z księżmi rozjeżdżają się po różnych parafiach, by o tym ważnym posłannictwie przypominać. Ta niedziela jest dobrą okazją, by przypomnieć, jak wielką rzeczą jest trwała i systematyczna modlitwa o nowe powołania do kapłaństwa i do zakonu. W naszym seminarium na 6 rocznikach jest obecnie 65 alumnów, z czego 10 rozpoczęło w tym roku przygotowania do kapłaństwa. Na ostatnim, VI roku jest 8 diakonów, którzy w czerwcu przyjmą święcenia kapłańskie. Przyjechaliśmy przypomnieć, że warto modlić się, by kapłanów na świecie nie zabrakło - mówił prefekt.
Alumn R. Wąchocki opowiedział zgromadzonym o Towarzystwie Przyjaciół Wyższego Seminarium Duchownego w Radomiu. Zainicjował je bp Jan Chrapek. Jego członkowie zobowiązują się do modlitwy w intencji powołanych oraz materialnego wspierania seminarium. Mają prawo do udziału w zebraniach towarzystwa, otrzymywania bieżących informacji na temat ważniejszych wydarzeń z życia seminarium, a te zawarte są w systematycznie opracowanym biuletynie „List do naszych Przyjaciół”, oraz do udziału w duchowych dobrach płynących z modlitwy wspólnoty seminaryjnej w intencji przyjaciół seminarium. Szczególnym wydarzeniem dla nich jest coroczne spotkanie opłatkowe.
Po Mszy św. chętni mogli wziąć i wypełnić deklarację przystąpienia do Towarzystwa Przyjaciół Wyższego Seminarium Duchownego w Radomiu.
- Dla kleryków Niedziela Seminaryjna to jest coś w rodzaju takiego poligonu duszpasterskiego, dlatego że są spotkania w poszczególnych parafiach, z różnymi działającymi tam grupami. Młodzież zadaje pytania m.in. "Jak to powołanie się odkryło? Jak Pan Bóg mówi w tym momencie, czy Jego głos można usłyszeć?". Przez próby odpowiedzi na takie pytania człowiek sam sobie pewne rzeczy może mocniej zaczyna uświadamiać. Dla kleryków to też jest poznanie, można powiedzieć, diecezji od podszewki - mówi ks. Gogacz.
Al. Hubert, dzieląc się swoimi wrażeniami po spotkaniu z wiernymi, mówi: - To jest fajne, że możemy zobaczyć, jak wygląda z bliska duszpasterska praca kapłanów. Spotkać się z ludźmi, porozmawiać. To namiastka naszej pracy duszpasterskiej.
Al. Radosław dodaje, że mieli okazję przedstawić na spotkaniu z młodzieżą, jak wygląda życie w seminarium oraz zachęcić wszystkich do modlitwy, której tak bardzo potrzebują. - Nasz prefekt ks. Gogacz mówił, że takich będziemy mieć księży, jakich sobie wymodlimy - podkreślił.