Zabiorą ze sobą smaki Polski

W skansenie na młodych z wielu krajów świata i ich polskich gospodarzy będą czekać stoły z tradycyjnym polskim jedzeniem. Goście będą mogli zapoznać się z naszymi tradycjami, religijnością, folklorem i historią.

Tak duże spotkanie musi być solidnie przygotowane, stąd w muzeum odbyła się narada, w której wzięli udział wójtowie gmin z terenu diecezji, przedstawicielki Kół Gospodyń Wiejskich, a której przewodniczył bp Henryk Tomasik oraz księża Marek Adamczyk i Mariusz Wilk, diecezjalni koordynatorzy ŚDM.

- Każdy Światowy Dzień Młodzieży jest ogromną szansą na promocję kraju i regionu. Dzięki temu wydarzeniu Polska będzie bardziej znana. To również szansa na promocję naszego Muzeum Wsi Radomskiej. Mamy już ponad 3,4 tys. zgłoszeń z całego świata. Chcemy pokazać polską wiarę, kulturę, gościnność i zdrową żywność - mówił bp Henryk Tomasik.

  Do współpracy przy organizacji imprezy zaprasza Ilona Jaroszek
ks. Zbigniew Niemirski /Foto Gość - Spodziewamy się około 7, a może i 10 tys. osób. Chcemy dla nich przygotować unikatową imprezę "Posmakuj Polski". Liczymy na współpracę z wójtami z tych gmin, gdzie działają Koła Gospodyń Wiejskich. Będzie to niesamowite spotkanie, szczególnie dla młodych osób z Brazylii, Namibii, czy Gabonu - wyjaśniała Ilona Jaroszek, dyrektor Muzeum Wsi Radomskiej, gospodarz narady.

Uczestnicy nie kryli radości z szansy na promocję regionu.

- To wspaniała inicjatywa, która wypromuje Polskę i nasz region, a wszystko wokół postaci Jana Pawła II, który zapoczątkował Światowe Dni Młodzieży - mówił Paweł Dziewit, wójt gminy Gózd.

- Przygotujemy naszą regionalną kuchnię, czyli pierogi i chleb ze smalcem - zapowiada Elżbieta Zielińska z Koła Gospodyń Wiejskich z Lipin.

- Podchodzimy do tej imprezy z otwartym sercem. Naszym regionalnym produktem jest papryka, dlatego to ona będzie królowała na spotkaniu w skansenie. Zaserwujemy paprykę pod każdą postacią - dodaje Edyta Pytkowska ze Stowarzyszenia "Wirowianki" z Wiru w gminie Potworów.

W czasie spotkania ks. Mariusz Wilk przedstawił cały program pobytu młodych w Radomiu. - Po spotkaniu w skansenie na Placu Jagiellońskim koło radomskiego Teatru Powszechnego odbędzie się Apel Młodych, a na deptaku zatańczymy poloneza na tysiąc par. Zanim nasi goście przyjadą do Radomia, posmakują też naszej polskiej specjalności, czyli pielgrzymki. Zaproponujemy im wędrówki do naszych diecezjalnych sanktuariów. Będzie także "Festiwal narodów", czyli inscenizacje, happeningi, koncerty i oczywiście ewangelizacja - mówił ks. Wilk.

Obecnie ponad 3 tys. rodzin z naszej diecezji zgłosiło chęć przyjęcia pielgrzymów podczas "Dni w diecezjach".

- O pierwszym etapie zbierania deklaracji możemy mówić z satysfakcją - zapewnia ks. Marek Adamczyk. Z samego Radomia zadeklarowało się 1800 osób. Nie są to jeszcze pełne dane, bo brakuje informacji z kilkunastu parafii. Ostateczna lista rodzin, które zdecydowały się na przyjęcie gości z całego świata, utworzona będzie w lutym. Wciąż więc można się deklarować.

Do tej pory swój przyjazd zapowiedzieli młodzi z Włoch, Francji, Brazylii, Węgier, Ukrainy, Białorusi, Kongo, Albanii, Republiki Południowej Afryki, a także z Korei.

  O Tygodniu w diecezji opowiada ks. Mariusz Wilk
ks. Zbigniew Niemirski /Foto Gość