Radomscy wolontariusze Światowych Dni Młodzieży w ramach projektu "Body & Soul - Ciało i Dusza" modlili się za zmarłych.
Projekt "Body & Soul" powstał jako odpowiedź na słowa papieża Franciszka: "Wam, młodym, którzy jesteście bardzo praktyczni, chciałbym zaproponować, abyście przez pierwszych siedem miesięcy 2016 roku wybierali co miesiąc jeden uczynek miłosierny względem ciała i jeden względem duszy, i realizowali je".
Radomscy wolontariusze podjęli hasło: "Mam serce i nie zawaham się go użyć" i rozpoczęli od wezwania "Spragnionych napoić". Zimowym świtem stawili się na dworcu kolejowym, by częstować kawą i herbatą spieszących do pracy i szkół. Potem realizowali kolejne. Radomscy wolontariusze wypełnili już 6 z 7 uczynków. Zostały im jeszcze odwiedziny chorych i chcą to zrobić jeszcze w lipcu. Sami wspominają, że największe wrażenie zrobiły na nich odwiedziny osadzonych w radomskim areszcie. Podczas ŚDM papież Franciszek otrzyma księgę z wpisanymi dziełami miłosierdzia. Z Radomia będą tam 3 wpisy: oprócz odwiedzin więźniów, znajdzie się opis wspomnianej akcji rozdawania o świcie kawy i herbaty na dworcu oraz przyjęcie w Radomiu grupy gości.
Przy grobie biskupów Edwarda Majerskiego i Stefana Siczka
ks. Zbigniew Niemirski /Foto Gość
Realizując kolejny z uczynków miłosiernych w ramach projektu "Body & Soul - Ciało i Dusza" odwiedzili dwa radomskie cmentarze - komunalny na Firleju i rzymskokatolicki przy ul. Limanowskiego. Na pierwszym spotkanie koordynowała Katarzyna Michalska, na drugim - Bartosz Sałaj.
- Nie mogliśmy realizować w sposób dosłowny uczynku "umarłych grzebać", stąd połączyliśmy odwiedziny cmentarza z zaleceniem modlitwy za zmarłych - wyjaśnia Bartosz. Na cmentarzu rzymskokatolickim wolontariusze stanęli najpierw przy grobach zmarłych w 2012 r. biskupów Edwarda Materskiego i Stefana Siczka. - Polećmy naszych pasterzy, których znaliśmy, z którymi spotykaliśmy się przy różnych okazjach. Ale pomódlmy się też za wszystkich naszych bliskich zmarłych i polećmy też tych, za których nikt się nie modli - zachęcał wolontariusz.
Po odmówieniu dziesiątki Różańca młodzi przeszli do południowej, starej części cmentarza, by odmówić Litanię do Serca Pana Jezusa. Stanęli przy grobie bp. Pawła Kubickiego. Ten biskup pomocniczy sandomierski urodził się w Radomiu w 1871 r., a zmarł u końca wojny, w 1944 r., i zgodnie ze swoją wolą został pochowany w rodzinnym mieście. - Nasza modlitwa przy grobie tego biskupa ma jeszcze inny wymiar. Przeżywamy Rok Miłosierdzia, a bp Kubicki był jedynym biskupem, który brał udział w uroczystości obłóczyn św. s. Faustyny Kowalskiej, Sekretarki Bożego Miłosierdzia - wyjaśnia Bartosz.