Publikacja prezentuje niemal 300 duchownych, którzy zapisali trwały ślad w dziejach ojczyzny. Właśnie ukazał się pierwszy z trzech tomów.
To, że św. Wojciech, św. Andrzej Bobola czy kard. Stefan Wyszyński byli duchownymi, wie każdy. Ale jest już gorzej z tą wiedzą o postaciach takich jak Mikołaj Kopernik, Hugo Kołłątaj czy Stanisław Staszic. – Kilka lat temu Janusz Pulnar, emerytowany dyrektor Muzeum im. Jacka Malczewskiego w Radomiu, zaproponował mi udział w projekcie, który miał zaowocować albumem prezentującym polskich duchownych mających swój wkład w dzieje rodzimej kultury, nauki i sztuki. Pomysł był świetny, bo zbliżała się 1050. rocznica chrztu Polski. Obok mnie do zespołu został zaproszony prof. Zdzisław Pietrzyk, dyrektor Biblioteki Uniwersytetu Jagiellońskiego, i uznany artysta fotograf Marcin Jan Gorazdowski. Pracy było mnóstwo, ale efekt pierwszego tomu wydaje się bardzo zadowalający. Szkoda, że pan Janusz nie dożył tej chwili. Zmarł 3 lata temu w sierpniu. Zastąpiła go dzielnie córka, Ilona Pulnar-Ferdjani, szefowa Działu Naukowo-Oświatowego radomskiego muzeum – mówi ks. Zbigniew Niemirski, szef radomskiego oddziału „Gościa Niedzielnego”.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.