Podczas Tygodnia Wychowania w radomskiej parafii pw. Matki Odkupiciela swoje spotkania mieli dzieci, młodzież i dorośli. Zorganizowali je proboszcz ks. kan. Stanisław Kosowicz i wikariusz ks. Mariusz Krycia.
Pierwszego dnia wierni obejrzeli film „Doonby - każdy jest KIMŚ”, który opowiadał o ochronie życia. - Chcieliśmy przez to uwrażliwić na wartość każdego życia. To jest bardzo ważny temat wychowania - mówi ks. Krycia.
Swoje spotkanie mieli uczniowie szkoły podstawowej. Odbyło się pod hasłem: „Mądrość świętych nas wychowuje”. Było to spotkanie ze świętymi... na słodko. Dzieci zajadały się tzw. Bożymi krówkami, rozwijały cukierki i odczytywały zapisane na papierku słowa świętych.
Kolejnego dnia podczas adoracji Najświętszego Sakramentu i Koronki do Bożego Miłosierdzia wierni modlili się w intencji nauczycieli i wychowawców.
Ostatni dzień przeznaczony był dla młodzieży. Przebiegał pod hasłem: „ŚDM - przeżyjmy to jeszcze raz”. Młodzi z duszpasterzami odmówili dziesiątkę Różańca, wysłuchali fragmentu homilii papieża Franciszka, który mówił m.in.: „Aby pójść za Jezusem, trzeba mieć trochę odwagi, trzeba zdecydować się na zamianę kanapy na parę butów, które pomogą chodzić po drogach, o jakich nigdy nam się nie śniło”. Na zakończenie wspólnie spotkali się przy ognisku.
- Kiedy obserwujemy różne wymiary życia i doniesienia mediów, widzimy, że jest potrzeba wychowania nie byle jakiego, tylko opartego na konkretnych wartościach: braterstwa, poszanowania drugiego człowieka, miłości, przebaczenia. Ten tydzień musi na to uwrażliwiać. Jest to czas zapraszający nas do modlitwy za tych, którzy są odpowiedzialni za wychowanie, by im towarzyszyła prawdziwa Boża mądrość, żeby potrafili w piękny sposób poprowadzić dzieci, młodzież, dorosłych do ideału, wzoru człowieczeństwa, jaki mamy w Chrystusie. Wychowanie to jest coś, za co jesteśmy wszyscy odpowiedzialni. Ciężar tego na każdym z nas spoczywa - mówi ks. Mariusz.
Po modlitwie młodzi z duszpasterzami spotkali się przy ognisku
Marta Deka /Foto Gość