Jest to możliwe dzięki ofiarodawcom i wolontariuszom zbierającym datki. Na cmentarzu rzymskokatolickim w Radomiu (ul. Limanowskiego) kwesta potrwa od soboty 29 października do wtorku 1 listopada.
- To już 31. kwesta, a 20. prowadzona w listopadzie. Dzięki nim Komitet zebrał 544 tys. zł. Za te pieniądze przeprowadzono renowacje 18 zabytkowych nagrobków - mówi Sławomir Adamiec ze Społecznego Komitetu Ochrony Zabytkowego Cmentarza Rzymskokatolickiego.
Dzięki zbiórkom z ostatniego roku udało się dokonać renowacji dwóch nagrobków: Marianny Niedźwieckiej oraz Stasia i Luci Kędzierskich. Koszt prac pierwszego to 16 827 zł, a drugiego - 7 tys. zł. - Nagrobek Marianny Niedźwieckiej to piękny obiekt neoklasycystyczny z początku XIX w., jeden z najstarszych na naszym cmentarzu. Można powiedzieć, że to jedna z jego perełek sztuki sakralnej. Natomiast nagrobek dzieci, Stasia i Luci Kędzierskich, to ponowna renowacja. Pierwsza miała miejsce 10 lat temu, ale czas źle wpływa na stan starych nagrobków i konserwacja już odnowionych zabytkowych grobów musi być ponawiana - wyjaśnia S. Adamiec.
- Taki mamy w tym roku układ dni w kalendarzu, że kwesta może odbywać się dłużej niż zwykle. Wolontariusze kwestują od rana do 16.00 - mówi Jerzy Przyborowski, przewodniczący Społecznego Komitetu Ochrony Zabytkowego Cmentarza Rzymskokatolickiego. Komitet bardzo sobie chwali współpracę z parafią pw. św. Wacława, która jest gospodarzem nekropolii oraz z ks. Piotrem Zamarią, dyrektorem cmentarza.
Cmentarz przy ul. Lilimanowskiego ma ponad 200 lat i należy do najstarszych w Polsce. Znajdują się na nim groby wielu znanych i zasłużonych dla Radomia i regionu osób.
- Dziękujemy mieszkańcom Radomia i wszystkim odwiedzającym cmentarz za wszystkie datki, nawet te najmniejsze. Liczymy także na to, że i tegoroczna kwesta będzie miała taki społeczny wymiar, że wszyscy czujemy potrzebę ochrony tego pięknego miejsca, które jest takim drugim naszym miastem. I pamięć o nim, o zmarłych, ludziach, którzy są tutaj pochowani, jest wyrazem naszego człowieczeństwa - mówi S. Adamiec.
Nagrobek Marianny Niedźwieckiej należy do najstarszych na cmentarzu
ks. Zbigniew Niemirski /Foto Gość