„Matko Pocieszenia, wejdź w życie naszych rodzin” – mówił w Błotnicy przyszły papież. Od tamtej chwili mija 40 lat.
Uroczystości koronacji obrazu Matki Bożej miał przewodniczyć kard. Stefan Wyszyński. Niestety, zachorował. W jego zastępstwie do Błotnicy przyjechał kard. Karol Wojtyła, metropolita krakowski. „Jeśli dzisiaj tu, na tym miejscu, modlimy się szczególnie za naszego umiłowanego prymasa Polski kardynała Stefana Wyszyńskiego, to jest po temu wiele powodów, ale także i ten, że jego poprzednik na stolicy prymasowskiej w Gnieźnie, prymas Jan Łaski, na początku XVI wieku pierwszy podał do wiadomości, iż obraz Matki Bożej w kościele błotnickim doznaje czci od niepamiętnych czasów” – mówił w homilii kard. Wojtyła. Przypomniał także, że i on ma powód, by tam być, bo ks. Karol Skórkowski, przez 27 lat proboszcz w Błotnicy, został stamtąd wezwany na stolicę biskupią do Krakowa. Rok później kard. Wojtyła został wybrany na Stolicę Piotrową. Okazało się, że koronacja w Błotnicy była jego ostatnią przed tym wyborem.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.