To była 10. Pielgrzymka Kół Żywego Różańca. Do sanktuarium MB Różańcowej w Wysokim Kole przybyło 4 tys. osób z całej diecezji.
Rzadko się zdarza, by po śpiewie na rozpoczęcie Mszy św. spontanicznie rozległy się oklaski. Tak uczestnicy pielgrzymki powitali radomski chór gospel, który po Eucharystii dał koncert.
- Różaniec daje siłę do odważnego wyznawania wiary i czyni nas prawdziwymi obrońcami pokoju i świadkami Chrystusowej miłości. Pomaga zwyciężyć zło dobrem - mówił w słowie powitania ks. Szymon Mucha, kustosz sanktuarium wysokolskiego i krajowy duszpasterz Kół Żywego Różańca.
Z okazji jubileuszowej pielgrzymki dla osób, które 25 i 50 lat należą do wspólnot Żywego Różańca, przygotowano okolicznościowe dyplomy. Wśród osób z najstarszym stażem była Janina Skorza z Gulinka, wioski leżącej w parafii Zakrzew. - W Kole Żywego Różańca jestem 62 lata. Wstąpiłam, gdy miałam 14. I odmawiam nie tylko obowiązkowy dziesiątek, ale przynajmniej cząstkę. Ja tak mam, że kiedy zmówię Różaniec, jestem taka wzmocniona. 62 lata to różne momenty życia, i wesołe, i smutne. Przez ten czas omodliło się tysiące spraw i osób. Modlę się za zmarłych, za męża, który nie żyje 29 lat, za 4 dzieci, 14 wnuków i 9 prawnuków. Z Różańcem życie się układa, a Matka Boża pomaga - mówi.
Pielgrzymka zbiegła się z ogólnopolską akcją Różaniec do Granic. Mówił o tym bp Henryk Tomasik: - Dziś w 320 kościołach wzdłuż naszej polskiej granicy na przestrzeni 3500 km modlą się tysiące osób, uczestnicząc w Eucharystii. Po południu w 4 tys. miejsc kilkaset tysięcy z różańcem w ręce błaga o pokój w sercach, ojczyźnie i w świecie. Są wśród nich także nasi diecezjanie. Łączymy się wszyscy z tą rodziną modlących się, aby runęły mury niewiary, nienawiści i obojętności.
W homilii ordynariusz przypomniał tegoroczne ważne rocznice: koronacji jasnogórskiej ikony oraz objawień w Fatimie i Gietrzwałdzie. - Zobaczmy prawą dłoń Czarnej Madonny. Ona wskazuje na swe serce i mówi: "Przez Moje serce dojdziesz do Mojego Syna. Uczmy się postawy zadośćuczynienia za tych, którzy są daleko od Chrystusa. Polecajmy w naszych modlitwach, na wzór anioła z Fatimy, tych, którzy nie wierzą, nie uwielbiają, nie ufają i nie kochają. Wierzmy, uwielbiajmy, ufajmy i kochajmy - mówił ordynariusz.
Przed Mszą św. przy ołtarzu polowym konferencję wygłosił ks. prof. Wiesław Przygoda. W tym czasie księża spotkali się w kościele na modlitwie i rozmowie z ordynariuszem.