Nowy rok formacji do kapłaństwa w Wyższym Seminarium Duchownym w Radomiu rozpoczęło 67 alumnów, w tym 21 po raz pierwszy.
- Przeżywaliśmy w ostatnich dniach wielką modlitwę w ramach akcji Różaniec do Granic. Mogę powiedzieć, że nasi alumni od dawna wychodzą do granic. Oprócz codziennej modlitwy i wykładów, klerycy odwiedzają terminalnie chorych w hospicjum, są w szpitalu przy cierpiących, towarzyszą dzieciom w świetlicach środowiskowych i niepełnosprawnym na wakacyjnych turnusach, biorą udział w Przystanku Jezus. To tylko niektóre z inicjatyw - mówił ks. prał. Jarosław Wojtkun, rektor WSD w Radomiu.
Zanim rektor powitał gości reprezentujących zaprzyjaźnione uczelnie Radomia oraz przedstawicieli władz różnego szczebla, w kaplicy seminaryjnej bp Henryk Tomasik przewodniczył Mszy św. Do celebry, razem z biskupami, księżmi pracującymi w seminarium i kurii, zostali zaproszeni proboszczowie parafii, skąd pochodzą najmłodsi alumni.
- Pan Jezus w czytanym dziś fragmencie Ewangelii odwiedza dom Marii i Marty oraz ich brata Łazarza. Św. Łukasz, jak żaden z innych pisarzy Nowego Testamentu, często używa słowa "dom". Dom to zapowiedź i obraz Kościoła, miejsce zasłuchania w słowo Zbawiciela na wzór Marii i służby na obraz Marty, a potem miejsce powrotu ze śmierci do życia Łazarza, wielkiej obietnicy zmartwychwstania. Ojciec Święty Benedykt XVI mówił, że potrzeba nam każdej z tych postaw. Kontemplacja prowadzi do misji, a misja wiedzie ku ewangelizacji i czynnej służbie. To zadanie także dla naszego seminarium, które przygotowuje przyszłych duszpasterzy - mówił w homilii bp Tomasik.
Centralnym momentem inauguracji była immatrykulacja, czyli włączenie najmłodszych alumnów do grona studentów Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, bo indeksy tej uczelni mają radomscy klerycy.
- Wiedza i studium stanowią ważny element bycia studentem KUL. Ale ważne pozostają słowa Prymasa Tysiąclecia kard. Stefana Wyszyńskiego, który - odwiedzając naszą uczelnię - mówił, że powinna przede wszystkim formować ludzi chcących budować osobistą świętość. Jeśli tego zabraknie, uczelnia przestanie być potrzebna - powiedział obecny na inauguracji ks. prof. Sławomir Nowosad, dziekan Wydziału Teologii KUL.
"Bóg w supermarkecie - pluralizm myślenia religijnego jako współczesne wyzwanie dla Kościoła" - to tytuł wykładu inauguracyjnego, jaki wygłosił ks. Konrad Wójcik, doktor psychologii, w ostatnim roku prefekt radomskiego seminarium. - Współczesny świat z mnogością propozycji ze sfery religii, kultury, życia społecznego i innych dziedzin przypomina wielki supermarket, gdzie Kościół może być postrzegany jako jedna z wielu półek dla konsumentów. Gdzie w tym supermarkecie powinni być księża? Może wewnątrz, przy swojej półce, zachęcając do sięgnięcia po swoje produkty? A może przed marketem, rozdając ulotki informujące o miejscu ulokowania wewnątrz półki ze swoim produktem? Czy może wreszcie poza wielkim sklepem, trwając w świątyni i broniąc wierności dziejącej się tam liturgii? - pytał psycholog i odpowiadał: - Powinni być w każdym z nich. Ale konkretny ksiądz nie może być wszędzie, stąd potrzeba ich wielu, by mogli, zgodnie ze swoimi zdolnościami, być obecni w każdej przestrzeni, jaką niesie współczesność.
Ks. Wójcik mówił także o ateizmie: - Niełatwo prowadzić dialog z przekonanymi do tego światopoglądu. Często są to ludzie, którzy naprawdę głęboko wierzą w swój ateizm.