- Budujemy pamięć o naszym dziedzictwie - powiedział Miłosz Anduła.
Z okazji zbliżającego się Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych w Oratorium św. Filipa Neri przy ul. Grzybowskiej w Radomiu odbył się koncert patriotyczny Andrzeja Kołakowskiego. Dźwięki muzyki i głębokie teksty utworów wprowadziły słuchaczy w klimat zbliżającego się wydarzenia.
- Po raz ósmy, dzięki staraniom wielu środowisk, mamy możliwość oficjalnego świętowania tego dnia. Oddajemy hołd tym, którzy po 1945 roku nie złożyli broni i stawiali czynny opór przeciwko wkraczającym sowietom - powiedział Miłosz Anduła z Radomskiego Klubu Dyskusyjnego „Głos”.
„Głos” to grupa znajomych, przyjaciół, którzy w Radomiu działają już ponad rok. - Zajmujemy się działalnością typowo tożsamościową. Budujemy pamięć o naszym dziedzictwie, zarówno radomskim jak i szerszym - narodowym. Nasza praca to między innymi film dokumentalny, który będzie zaprezentowany 4 marca w „Resursie Obywatelskiej”, a poświecony radomskiemu błogosławionemu ks. Stefanowi Grelewskiemu - „Aby posiąść je na wieki… Droga do nieba ks. Stefana Grelewskiego” - dopowiada M. Anduła.
Andrzej Kołakowski to poeta, pedagog, publicysta, nauczyciel akademicki, a przede wszystkim artysta. Od lat koncertuje, wykonując swoje piosenki o tematach historyczno-religijno-społeczno-patriotycznych przy akompaniamencie gitary. Inspiracją dla twórczości Kołakowskiego są rzeczy, które nie przemijają i są zawsze obecne w życiu człowieka - wiara, nadzieja i miłość. Wszystkie one znajdują odbicie w historii. Dlatego też ballady historyczne służą nie tylko upamiętnieniu osób i wydarzeń, ale ukazaniu znaczenia wielkich wartości w życiu ludzkim. W 2009 roku za wybitne zasługi dla niepodległości Rzeczypospolitej Polskiej, za działalność na rzecz przemian demokratycznych, za osiągnięcia w podejmowaniu z pożytkiem dla kraju pracy zawodowej i społecznej, został odznaczony przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. W 2017 roku postanowieniem prezydenta RP Andrzeja Dudy został odznaczony Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski za wybitne zasługi w pielęgnowaniu pamięci o najnowszej historii, a w szczególności o dziejach żołnierzy niezłomnych. Postanowieniem z tego samego roku otrzymał także Krzyż Wolności i Solidarności.
- Czasami ludzie zadają pytania o żołnierzy wyklętych, o sens ich walki, a nawet o prawo do ich walki. Zanim zacznę śpiewać, powiem tylko tyle: Gdybym zapytał, kiedy zakończyła się II wojna światowa, zapewne większość państwa odpowie, że 8 maja 1945 roku. Ale ta wojna nie zakończyła się w Polsce 8 maja 1945 roku. Kiedy Niemcy podpisywały kapitulację, oddziały Jana Tabortowskiego „Bruzdy” rozbiły więzienie w miejscowości Grajewo, uwalniając stamtąd kilkudziesięciu więźniów - większość swoich towarzyszy z partyzantki, z czasów okupacji niemieckiej - mówił Kołakowski. - Sowiecka okupacja Polski, to 2 mln obywateli polskich, którzy przewinęli się przez areszty i więzienia. 250 tys. osób zostało skazanych na długoletnie wyroki więzienia, 8 tys. osób skazano na śmierć, a 25 tys. osób zakatowano w śledztwach na śmierć. Jeżeli ktoś nazywa to wyzwoleniem, to ja tego nie rozumiem - dopowiedział.
Organizatorem koncertu był Radomski Klub Dyskusyjny „Głos”.
Koncert zapowiadają Sylwia Kustra i Miłosz Anduła
Krystyna Piotrowska /Foto Gość