Doświadczenie i pomysły

Bezpartyjnych Radomian tworzą cztery stowarzyszenia: Stowarzyszenie "Bezpartyjni Radom", Radomianie Razem, Radomski Samorząd Obywatelski i Wspólnota Samorządowa Miasta Radomia.

- Chciałbym własne doświadczenie połączyć z pomysłami, które mam dla Radomia. Przede wszystkim chodzi o udrożnienie budżetu, co powinno zaowocować zdynamizowaniem przedsiębiorców w Radomiu i tych, którzy będą chcieli tu zainwestować. Gdy gospodarka będzie miała się dobrze, lepiej będzie wszystkim, czyli kulturze, oświacie, służbie zdrowia itd. - mówi kandydat.

Ryszard Fałek ma 64 lata. Jest doświadczonym samorządowcem. Od 1990 r. nieprzerwanie zasiada w Radzie Miejskiej i był jej przewodniczącym (1991-1994). Pracował w kuratorium oświaty, uczył chemii w kilku szkołach w Radomiu. W latach 1994-1997 pełnił funkcję wiceprezydenta Radomia, jako zastępca Kazimierza Wlazły. Przez rok zajmował stanowisko prezydenta miasta. W 2006 r. został zastępcą prezydenta Andrzeja Kosztowniaka, do spraw oświaty. Działał w Partii Chrześcijańskich Demokratów, Porozumieniu Polskich Chrześcijańskich Demokratów i Stronnictwie Konserwatywno-Ludowym - Ruchu Nowej Polski.

R. Fałek patrzy na wyborczą scenę z optymizmem i z realizmem. - W wyborach w Radomiu bierze udział około 40 proc. uprawnionych. W tej liczbie trzy czwarte głosują na kandydatów reprezentujących partie polityczne. W takiej sytuacji moje szanse są niewielkie. Ale wiem, że jeśli udałoby się poszerzyć grono mieszkańców, którzy pójdą do urn, to będą to głosy już nie na partyjnych kandydatów, a wtedy moje szanse rosną, i to nawet do wygranej - podkreśla.

Do tej pory, oprócz R. Fałka, start w wyborach na prezydenta Radomia zgłosili: Radosław Witkowski, popierany przez PO i Nowoczesną, Marcin Dąbrowski, kandydat Sojuszu Lewicy Demokratycznej, Wojciech Skurkiewicz, kandydat Prawa i Sprawiedliwości, oraz Rafał Czajkowski, kandydat bezpartyjny.