Tu skupiają się młodzi ludzie, którym bliskie są wartości chrześcijańskie i patriotyczne.
Przez stowarzyszenie na przestrzeni minionego ćwierćwiecza przewinęło się 1200 osób. KSM doczekał się 13 kadencji zarządów diecezjalnych oraz 8 prezesów diecezjalnych - niektórzy sprawowali swoją funkcję więcej niż jeden raz.
P. Oracz po otrzymaniu statuetki powiedział: - Dzięki naszej wspólnej pracy, naszych asystentów - w parafiach, szkolnych, kołach akademickich - to wszystko zostaje w naszych sercach. Przejawia się w naszej postawie, w życiu, w pracy zawodowej, w służbie dla ojczyzny oraz w naszym życiu rodzinnym i zawodowym.
D. Bukalski wspominał, że działalność w KSM rozpoczął w 2013 roku, a rok później został prezesem. - Praca w stowarzyszeniu pomagała mi przetrwać trudne chwile, odkryć pasje, poznać nowych, wartościowych ludzi, ale przede wszystkim pogłębić swoją wiarę, znaleźć swoje miejsce w Kościele. Od dnia swoich przyrzeczeń, jak potrafiłem, pragnąłem służyć Bogu, Kościołowi i ojczyźnie. Dziękuję wszystkim, których spotkałem na drodze swojego życia, księżom asystentom, z którymi współpracowałem i współpracownikom - mówił. Kończąc swoje wystąpienie, Dawid złożył rezygnację z pełnionych obowiązków w KSM. W tym roku akademickim rozpoczął bowiem zajęcia na I roku w Wyższym Seminarium Duchownym w Radomiu.
Na zakończenie spotkania bp Tomasik udzielił obecnym pasterskiego błogosławieństwa. Wcześniej powiedział, że aby budować KSM, potrzebne są wspólnoty, grupy formacyjne. Ci, którzy przyjęli sakrament bierzmowania, powinni znaleźć się w jednej z tych grup formacyjnych, aby pokazać, że jesteśmy uczniami-misjonarzami. - Wspólnota powstaje wówczas, gdy nie patrzymy na siebie, ale patrzymy w tym samym kierunku - w kierunku Chrystusa i w kierunku odważnego wyznania wiary, myśląc także o swoim zbawieniu, a po drodze angażujemy się w budowanie Chrystusowego Kościoła - powiedział ordynariusz.