Na zakończenie pierwszej doby spotkania młodych w radomskim skansenie bp Henryk Tomasik przewodniczył Mszy św., a po niej wieczór uwielbienia poprowadził zespół księży "Jak Najbardziej".
W homilii bp Tomasik przypomniał słowa św. Pawła, który napisał: „Miłość Chrystusa przynagla nas”. - Bo miłość zawsze przynagla. Przynagla miłość matki, narzeczonej i narzeczonego. A szczególną miłością jest miłość Chrystusa. Ona stała się tak delikatna, jak Dzieciątko w Betlejem, tak mądra, jak Nauczyciel z Nazaretu, tak ofiarna, jak wiszący na krzyżu i tak potężna, jak Zmartwychwstały. I ta miłość przynagla nas do odpowiedzi. Na miłość odpowiada się miłością albo niewdzięcznością, tak jak na słowo odpowiada się słowem albo milczeniem - mówił bp Tomasik. Zachęcał młodych, by w życiu stosowali zasadę uczciwości, jaką podpowiada Pan Jezus: „tak - tak, nie - nie”. - Nasze życie ma być „tak” Panu Jezusowi. Ono jest wtedy, gdy w niedzielę idziemy na Mszę św., gdy na katechezie chcemy wiedzieć więcej o Panu Jezusie i Kościele, i ono jest wtedy, gdy w życie wprowadzamy treść przykazań.
Julia Kita, Wiktoria Fudalej, Weronika Maciejczyk, Maria Dziemba, Daria Zaborska i Aleksandra Domańska przyjechały do radomskiego skansenu ze Starachowic. Tam w parafii pw. Wszystkich Świętych śpiewają w scholi. - Jesteśmy pierwszy raz na takim spotkaniu. Zachęcił nas ks. Piotr Gruszka, opiekun scholi i klawiszowiec w zespole księży „Jak Najbardziej”. Warunki są trochę spartańskie, ale nie to jest najważniejsze. Najważniejsza jest atmosfera. Jest bardzo dobrze - mówią dziewczęta i zapewniają, że gdy usłyszą informacje o kolejnym takim spotkaniu, to bez wątpienia wezmą w nim udział. Podkreślają przy tym, że bardzo duże wrażenie zrobiło na nich świadectwo, jakie dał raper TAU. Dziewczęta uczestniczyły w warsztatach. Im jako scholankom szczególnie przypadły do gustu zajęcia breatboxu.
Pierwszą dobę DDM podsumowuje ks. Łukasz Białas, który przyjechał z 40-osobową grupą młodzieży z dekanatów Końskie i Czarna. - Oczekiwania są zawsze te same, żeby ta młodzież chociaż odrobinę w tym czasie zbliżyła się do siebie, nade wszystko do Pana Boga. Takie wydarzenie jest pierwszy raz. Wiele rzeczy się uczymy, wiele poznajemy. Myślę, że na przyszłość będzie jakieś doświadczenie, w którym kierunku organizować takie wydarzenia. Na pewno duża część oczekiwań jest tutaj spełniona. Jest czas modlitwy. Piękne uwielbienie wieczorem w piątek i w sobotę. Czas spotkań w grupach, warsztaty. Myślę, że to są bardzo ciekawe propozycje dla tych młodych ludzi, też od strony ich życia, nie tylko przy parafiach. Są spotkania dotyczące często życia w świecie, np. wejście do biznesu. Uczą się relacji, wzajemnego budowania zaufania w grupie. Są kursy samoobrony, pierwszej pomocy, bardzo szerokie spektrum tych wydarzeń, propozycji, które są tutaj dawane. Myślę, że młodzież wiele stąd wyniesie, bardzo skorzysta. To jest organizowane pierwszy raz, jechaliśmy trochę w ciemno, ale myślę, że idzie bardzo dobrze. Kiedy się rozmawia z młodymi, są zadowoleni, wyrażają bardzo pozytywne opinie o tym wydarzeniu.