Impreza dla młodych, ale nie tylko, odbyła się po raz trzeci na Rynku Wielkim, między przepięknym ratuszem i równie piękną kolegiatą św. Zygmunta.
W tym roku w organizację razem ze Strefą JP 2 włączyła się młodzież z dekanatu wierzbickiego, jak również oazowicze z Wierzbajki w Wierzbicy. Jedną z nich jest animatorka Julia Wiatr. - Na Festivalu Body jestem po raz drugi. Rok temu byłam uczestniczką, teraz jestem w gronie organizujących. Robimy to po to, by stworzyć jedną rodzinę i uwielbiać Chrystusa, naszego Pana. Chcemy ruszyć wspólnotę szydłowiecką i pokazać młodym, że można robić dużo ciekawych rzeczy. Z Szydłowcem jest tutaj dekanat wierzbicki, ale są także młodzi z innych miejsc, na przykład z Radomia - mówi Julia.
Przemysław Duda, prezes Fundacji Strefa JP 2 w Szydłowcu, wyjaśnia, że festiwal powstał jako zadanie domowe dla młodych po Światowych Dniach Młodzieży w Krakowie. - Postanowiliśmy, że to zadanie, które dał nam papież Franciszek, musimy wypełnić także w naszych parafiach, środowiskach i naszej diecezji - mówi P. Duda.
W tym roku imprezie przyświecało hasło: "Oto ja". - Tegorocznym tematem spotkania była postać kobiety w Kościele, a hasło kierowało nas w stronę Maryi, jako wzoru odpowiedzi na wezwanie Boga. Modliliśmy się za kobiety, nasze babcie, mamy, siostry, a szczególnie o dar powołań do zakonów żeńskich - wymienia P. Duda.
Gościem specjalnym tegorocznego festiwalu była aktorka Małgorzata Kożuchowska, która opowiadała o miejscu i roli kobiety w Kościele.
Kolejny raz obok innych wykonawców zagrał zespół iGramy z Pokusą, który ewangelizuje w góralskich rytmach.
Na spotkanie, które zgromadziło bardzo wielu uczestników, przybył bp Piotr Turzyński, który poprowadził adorację Najświętszego Sakramentu. - To bardzo dobra wiadomość, ze od kilku lat dynamicznie rośnie popularność koncertów uwielbienia. Być chrześcijaninem w świecie oznacza radość. A trzeba dodać, że wyjątkowości spotkania w Szydłowcu przydawało miejsce - rynek, plac między przepięknym ratuszem i równie piękną kolegiatą - mówi bp Piotr.