Żołnierze zaprosili radomian na piknik "Wierni Polsce". Święto Wojska Polskiego obchodzone jest w rocznicę bitwy warszawskiej 1920 roku, w uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny.
Obchody Święta Wojska Polskiego w Radomiu rozpoczęła Msza św. w intencji Ojczyzny, pracowników resortu obrony narodowej i ich rodzin, której przed kościołem garnizonowym przewodniczył bp Henryk Tomasik.
W homilii ordynariusz mówił, że dzisiaj dziękujemy Panu Bogu za Matkę Najświętszą, która nam pokazuje kierunek życia - niebo. - Do tego dziękczynienia dołączamy modlitwę w intencji naszego wojska. Dziękujemy za naszych żołnierzy i prosimy o Boże błogosławieństwo w ich posłudze - mówił.
- Norwid - wielki nauczyciel moralności, ale także wielki nauczyciel troski o ojczyznę, przypominający o tym, że ojczyzna to wielki zbiorowy obowiązek - zauważa znaczenie heroizmu w dwóch wymiarach: "Heroizm nie jest w samych bitwach, ale na wszystkich polach życia i nieustannie. Owszem, bitwy dlatego tylko bywają, iż heroizm nie bywa pierwej na polach życia praktykowany". To mądrość wspaniałego nauczyciela Norwida. Dzisiaj modlimy się o ten heroizm w różnych wymiarach naszego życia, aby był pokój w sercach, w ojczyźnie i na świecie - mówił ordynariusz.
Po Eucharystii na pl. Konstytucji odbył się uroczysty apel, a delegacje złożyły wiązanki kwiatów na płycie Grobu Nieznanego Żołnierza. Wręczono przyznawane przez bp. gen. bryg. Józefa Guzdka, biskupa polowego Wojska Polskiego, medale "W służbie Bogu i Ojczyźnie". Ksiądz ppłk Kryspin Rak, proboszcz parafii garnizonowej, został wyróżniony odznaką pamiątkową Honorowa Gwiazda Weterana. Żołnierze otrzymali z rąk Wojciecha Skurkiewicza, sekretarza stanu w Ministerstwie Obrony Narodowej, awanse i odznaczenia.
- Tradycją stało się, że właśnie tu, na placu przed kościołem garnizonowym - świątynią, która jest po to, abyście mogli jako żołnierze, ale również funkcjonariusze otrzymywać strawę duchową - możemy gratulować awansów, ale również wyróżniać tych, którzy swoją służbą, swoją wytężoną pracą wiernie służą ojczyźnie. W tym roku 15 sierpnia przypada 99. rocznica Cudu nad Wisłą. Iluż żołnierzy Rzeczypospolitej na przestrzeni tych prawie 100 lat oddało największą wartość - swoje życie! Tak na frontach, kiedy kształtowały się granice Rzeczypospolitej, w czasie II wojny światowej, jak również i później. Przecież w 1945 r. wielu żołnierzy zeszło do podziemia. Wielu nie mogło funkcjonować w państwie tak zdradzieckim i totalitarnym. Wielu ukrywało się i dzisiaj też o nich musimy pamiętać - mówił W. Skurkiewicz.
Na pl. Corazziego na piknik żołnierski "Wierni Polsce" zaprosili 42. Baza Lotnictwa Szkolnego i 62. Batalion Lekkiej Piechoty Wojsk Obrony Terytorialnej. Organizatorzy przygotowali wiele atrakcji. Główną była wystawa statyczna sprzętu Sił Zbrojnych Rzeczypospolitej Polskiej. Można było na niej zobaczyć m.in. samolot PZL-130 Orlik, czołg Leopard 2A5, samobieżny moździerz Rak, kołowy transporter opancerzony Rosomak czy śmigłowiec PZL SW-4 Puszczyk.
Z koncertem wystąpili Reprezentacyjny Zespół Artystyczny Wojska Polskiego, orkiestra wojskowa z Radomia i miejscowi artyści. Były pokazy musztry i stoiska promocyjne oraz wiele atrakcji dla dzieci. Nie zabrakło żołnierskiej grochówki. Piknik odbył się pod patronatem Ministra Obrony Narodowej.
W uroczystości wzięli udział m.in. W. Skurkiewicz, żołnierze, parlamentarzyści, władze miejskie na czele z prezydentem Radosławem Witkowskim, samorządowcy, przedstawiciele służb mundurowych, stowarzyszeń kombatanckich, organizacji i szkół.