Do godzin popołudniowych nie odnotowano w Mazowieckim Szpitalu Specjalistycznym w Radomiu kolejnych zakażeń koronawirusem.
Wyniki ostatnio pobranych testów są ujemne.
Dzisiaj kolejne osoby z personelu szpitala przedstawiły zwolnienia lekarskie. Wszystkie oddziały borykają się brakami kadrowymi.
- Mamy problem z relokowaniem pacjentów z wynikami dodatnimi, którzy potrzebują hospitalizacji. Szpitale przeznaczone do opieki nad zakażonymi koronawirusem nie przyjmują pacjentów. Udało nam się przetransportować 12 osób - 10 do Radomskiego Szpitala Specjalistycznego i 2 do szpitala w Kozienicach. Relokowaliśmy również 3 pacjentów z wynikami ujemnymi do Pionek. W związku z tym musimy wydzielić oddział, na którym będą przebywać tylko i wyłącznie pacjenci z potwierdzonym wynikiem testu na koronawirusa. Zarząd szpitala pracuje już nad tym - informuje Karolina Gajewska, specjalista ds. kontaktów z mediami w Mazowieckim Szpitalu Specjalistycznym w Radomiu.
Apel szpitala o pomoc w ramach wolontariatu spotkał się z dużym odzewem. Zgłaszają się osoby chcące pomóc. - To jest bardzo budujące. Wszystkim tym osobom bardzo dziękujemy. Trwają ustalenia dotyczące warunków wolontariatu w naszym szpitalu. Będziemy o nich informować osoby, które zgłosiły chęć pomocy - mówi K. Gajewska.
Szpital nieustannie potrzebuje środków ochrony osobistej. - Od wojewody mazowieckiego otrzymujemy śladowe ilości. Jesteśmy placówką pokrzywdzoną ze względu na to, że większa pomoc trafia do szpitali zakaźnych, które są zobligowane do przyjmowania pacjentów zakażonych koronawirusem. W związku z sytuacją, w jakiej znalazł się nasz szpital, potrzebujemy znacznie większej liczby środków ochrony osobistej oraz wsparcia finansowego na zakup tych materiałów oraz sprzętu - apeluje K. Gajewska.