Mężczyzna miał 59 lat. Był pracownikiem radomskiej Stacji Pogotowia Ratunkowego.
O śmierci poinformowała Elżbieta Cieślak, rzecznik Radomskiego Szpitala Specjalistycznego. - Z żalem i smutkiem przyjęliśmy wiadomość o śmierci ratownika medycznego i kierowcy w Radomskiej Stacji Pogotowia Ratunkowego w Radomiu, długoletniego, niezwykle oddanego pacjentom... Odszedł na wieczny dyżur. Z rodziną zmarłego łączymy się w bólu - powiedziała.
"Łączę się w bólu z rodziną i deklaruję, że nie pozostaną bez wsparcia" - napisał w mediach społecznościowych Radosław Witkowski, prezydent Radomia.
Zmarły ratownik jest trzecią ofiarą COVID-19 wśród pracowników służby zdrowia w regionie radomskim. W połowie kwietnia zmarł 46-letni fizjoterapeuta z Mazowieckiego Szpitala Specjalistycznego w Radomiu, a kilka dni później 59-letnia pielęgniarka ze szpitala w Kozienicach.
Wieczny odpoczynek racz im dać, Panie!