Każdego roku w na pątniczy szlak wyruszało około 6 tys. osób. W związku z sytuacją epidemiczną w tym roku wspólnoty m.in. ze Starachowic i Opoczna zdecydowały, że nie wyruszą na pielgrzymi szlak. Będą tworzyć grupy duchowe.

Część grup, np. z Białobrzegów i Skarżyska-Kamiennej, postanowiła, że będzie pielgrzymować w formie sztafetowej. Z całej diecezji zgłosiło się 12 grup, które zdecydowały, że wyjdą na pielgrzymi szlak.

W diecezji można podjąć dwojaką formę udziału w pieszej pielgrzymce na Jasną Górę: pielgrzymowanie duchowe i tradycyjne, oczywiście z zachowaniem wszystkich wymaganych zasad.

"Zapraszam Was, Drodzy Siostry i Bracia, do udziału w pielgrzymce duchowej. W kościołach naszej diecezji będą organizowane wieczorne spotkania modlitewne, podczas których będziemy mogli uczestniczyć we Mszy Świętej i w adoracji. Wysłuchamy tematycznej konferencji wyznaczonej na konkretny dzień. Apelem Jasnogórskim zakończymy wieczór modlitwy. W tej formie pielgrzymki duchowej możemy wszyscy uczestniczyć. Serdecznie zapraszam" - napisał w komunikacje bp Henryk Tomasik.

Tematyka rozważań konferencji będzie koncentrowała się wokół hasła pielgrzymki: "Eucharystia - Wielka Tajemnica Wiary".

"Grupy, które już podjęły decyzję o zorganizowaniu fizycznego udziału w pielgrzymce, bardzo proszę o zachowanie wszystkich zasad przekazanych przez władze państwowe i medyczne. Uczestnicy tej formy pielgrzymowania będą naszymi reprezentantami na szlaku pielgrzymim i zaniosą do Matki Bożej także i nasze intencje. Drodzy Bracia i Siostry, zachęcam wszystkich do włączenia się w nasze duchowe pielgrzymowanie pod opieką Matki Bożej. Będzie ono umacniać w nas wiarę i doda nam siły do odważnego wyznawania wiary w każdej sytuacji. Stanie się ono także okazją do odbycia rekolekcji, które w większości naszych parafii w tym roku nie mogły się odbyć" - zachęca do duchowego pielgrzymowania ordynariusz.

Sytuacja jest bardzo dynamiczna i do 6 sierpnia mogą zajść zmiany. Dlatego o możliwość pielgrzymowania należy pytać w swoich parafiach.

Jak mówi  ks. Mirosław Kszczot, dyrektor pielgrzymki, grupy, które zdecydują się wyruszyć w drogę, muszą być bardziej samodzielne niż w poprzednich latach. - Nie mogą liczyć na to, że siostry i bracia z poszczególnych parafii będą ich przyjmować na noclegi. Te grupy będą nieliczne, nie przekroczą 150 osób. Będziemy starali się pomóc im w bezpiecznym dotarciu na Jasną Górę - mówi ks. Kszczot. - Zachęcam do takiej formy pielgrzymowania, która jest dla nas odpowiednia. Każdy musi odpowiedzialnie sam podjąć decyzję. Trzeba oczywiście brać pod uwagę to, co się dzieje w sensie zagrożenia epidemicznego i być odpowiedzialnym za siebie i za innych. Nie mówimy, która forma pielgrzymowania jest lepsza. Każda jest dobra i wartościowa, jeśli człowiek się w nią zaangażuje, jeśli podejmie ofiarę, modlitwę, trud przemiany swojego życia. Każdy niech wybierze sobie tę formę, która dla niego będzie dobra - dodaje.