Zmarły w wieku 33 lat wikariusz parafii Libiszów został pochowany na cmentarzu w rodzinnym Suchedniowie.
Lubianego i kochanego przez młodzież i dorosłych duszpasterza żegnali ci, z którymi i wśród których żył i pracował. Zostawił nieutulonych w bólu mamę, siostry, braci i rodzinę. Uroczystości żałobne rozpoczęły się Mszą św. 3 listopada w Libiszowe. Nazajutrz Msza św. pogrzebowa sprawowana była w Suchedniowie. Liturgii przewodniczył bp Henryk Tomasik.
Ks. Jarosław Grabka urodził się 12 marca 1987 roku w Skarżysku-Kamiennej. Pochodził z Suchedniowa. Święcenia kapłańskie przyjął 25 maja 2013 roku. Po święceniach pracował jako wikariusz w parafiach: Solec nad Wisłą, Jedlnia i Libiszów. Związany był z ruchami charyzmatycznymi oraz pracował z młodzieżą w ramach Katolickiego Stowarzyszenia Młodzieży. Kochał teatr i poezję. Sam pisał wiersze i jako alumn grał w seminaryjnym teatrze, a jeszcze jako uczeń brał udział z sukcesami w konkursach recytatorskich. Był niezwykle wrażliwy na ludzką biedę i cierpienie. Jeździł do Piekoszowa na turnusy, podczas których opiekował się niepełnosprawnymi. W parafii z młodzieżą odwiedzał w domach chore dzieci.
W 2013 roku, po święceniach kapłańskich, poprosił ordynariusza, by mógł nieco później podjąć pracę wikariusza, gdyż chciał wziąć udział w Światowych Dniach Młodzieży, które wtedy odbyły się w brazylijskim Rio de Janeiro. Od tamtej pory był zaangażowany w przygotowanie ŚDM, które odbyły się w 2016 roku w Krakowie.
Ks. Jarosław został zapamiętany jako osoba o głębokiej wierze i zaufaniu Bogu. Na motto swego prymicyjnego obrazka wybrał słowa Pana Boga, które przekazał biblijny prorok Izajasz: "Bo góry mogą ustąpić i pagórki się zachwiać, ale miłość moja nigdy nie odstąpi od ciebie" (Iz 54,10).
Wieczny odpoczynek racz mu dać, Panie!
Więcej w wydaniu papierowym "Gościa Radomskiego AVE" nr 46 na 15 listopada br.