Na zakończenie Eucharystii głos zabrał Piotr Pajestka, wiceprzewodniczący stowarzyszenia Comunita Regina della Pace. Stowarzyszenie powstało w 2008 roku w Radomiu, a jako cel przyjęło apostolstwo modlitewne adoracji Eucharystycznego Chrystusa oraz wspieranie wszelkich inicjatyw podejmowanych na rzecz budowania pokoju i pojednania między ludźmi.

- Maryja jest naszą inspiracją i naszą patronką. Z wielką radością przyjęliśmy deklarację proboszcza i tutejszych duszpasterzy, że radomska katedra chce włączyć się w tę inicjatywę - być takim szczególnym miejscem modlitwy o pokój. To pokój, obok miłosierdzia, Jezus wskazał, jako coś, co nas chrześcijan powinno charakteryzować, czym powinniśmy się nawet wyróżniać w społeczeństwie, czy w świecie - podkreślał P. Pajestka. Zachęcał do adoracji Najświętszego Sakramentu i powierzania Bogu wszystkiego, co nas boli.

- Modląc się o pokój, modlimy się przede wszystkim o ten dar dla nas, ale i o ten pokój w wymiarze szerszym, społecznym, międzynarodowym. W tych modlitwach o pokój otoczmy tych, którzy w sposób szczególny są odpowiedzialni za jego budowanie. Pamiętajmy o politykach, organizacjach międzynarodowych, humanitarnych, ale też w sposób szczególny o tych, którzy cierpią w wyniku wojen, prześladowań, którzy może utracili dobytek całego życia, najbliższych. […] Niech ta adoracja Najświętszego Sakramentu w katedrze sprzyja temu, abyśmy tu, poprzez modlitwę, poprzez spotkanie z Jezusem, stawali się ludźmi pokoju. Tą modlitwą o pokój wspierali tych, którzy są w sposób szczególny gdzieś w świecie doświadczani z powodu wojen i prześladowań - powiedział.

  Piotr Pajestka, wiceprezes stowarzyszenia Comunita Regina della Pace.
Krystyna Piotrowska /Foto Gość