"24 godziny dla Pana" w Radomiu

Hasłem tegorocznej inicjatywy papieża Franciszka "24 godziny dla Pana" są słowa: "On odpuszcza wszystkie twoje winy".

Duchowe znaczenie inicjatywy podkreśla bp Marek Solarczyk i zachęca przy tej okazji do modlitwy za Ojca Świętego. - To jest piękne, bo to tylko pokazuje nam, jak niesamowite bogactwo płynie z tajemnicy Kościoła. Dotykamy tajemnicy Kościoła, naszej duchowej więzi, której siłą jest Jezus Chrystus. Stąd modlitwa, stąd nasza więź i nasza troska o to, by wspierać Ojca Świętego. Módlmy się. Bądźmy z Ojcem Świętym, wspierajmy go w jego posługiwaniu dla dobra każdego z nas - mówi ordynariusz.

O tej całodobowej modlitwie opowiada proboszcz ks. kan. Zbigniew Gaczyński. - Zachęceni i zaproszeni przez papieża, w ubiegłych latach organizowaliśmy takie całodobowe adoracje Najświętszego Sakramentu. W określonych godzinach przychodziły różne grupy parafialne. Prowadziły adoracje, które jakoś wiązały się z ich formacją w ciągu roku. Na przykład grupy biblijne czytały wybrane fragmenty Pisma Świętego, łącząc je z komentarzami. Zawsze zostawialiśmy dużo czasu na ciszę i indywidualną modlitwę. Rok temu nie udało się. Przyszła pandemia. Ale teraz postanowiliśmy wrócić - mówi ks. Gaczyński.

Duszpasterz i dogmatyk wskazuje na ciekawe połączenie dwóch koncepcji. - W naszej polskiej pobożności mamy bogate formy emocjonalnego przeżywania tego okresu roku liturgicznego. Wielki Post ma w naszej tradycji charakter pokutny, skupiony na fizycznym przeżywaniu cierpienia Pana Jezusa. "24 godziny dla Pana" w zamyśle papieża Franciszka mają dać okazję, by spojrzeć na to, co Zbawiciel wysłużył na krzyżu, i widzieć także zmartwychwstanie. A to wszystko ma poprowadzić do sakramentu pokuty i pojednania - wyjaśnia ks. Gaczyński.

O organizacji "24 godzin dla Pana" mówi ks. Piotr Walkiewicz, dyrektor Wydziału Duszpasterskiego radomskiej kurii. - By podjąć tę inicjatywę, należało zadbać o to, aby w piątek wieczorem, 12 marca, oraz przez całą sobotę 13 marca otwarty był kościół - opowiada. - W tym czasie wierni powinni mieć możliwość przystąpienia do spowiedzi. Najlepiej, gdyby równocześnie w kościele odbywała się adoracja Najświętszego Sakramentu. Wydarzenie można rozpocząć w piątek wieczorem od nabożeństwa słowa Bożego przygotowującego do sakramentu pojednania, a zakończyć celebracją świątecznej Eucharystii w sobotę po południu.