To 13. Spotkania z Kulturą Żydowską "Ślad". Ich organizatorem jest Resursa Obywatelska.
Organizatorzy tego wydarzenia przypominają, że dawny Radom był miastem wielokulturowym, a społeczność żydowska w przededniu wybuchu II wojny światowej stanowiła trzecią część mieszkańców miasta. Po wojnie pozostało ich niewielu. Można powiedzieć, że pozostał po nich zaledwie ślad.
W niedzielę, pod pomnikiem Pamięci Żydów Radomia, miał miejsce happening Początek Księgi VIII, przygotowany przez VI LO im. J. Kochanowskiego. Przedstawiciele władz miasta - Mateusz Tyczyński, wiceprezydent, i Sebastian Równy, dyrektor Wydziału Kultury Urzędu Miasta - pod pomnikiem złożyli kwiaty. Później rozpoczęło się odczytywanie imion i nazwisk Żydów zamieszkujących przedwojenny Radom.
Odczytywały je jednocześnie trzy osoby. Rozbrzmiewające imiona mają upominać się o pokój i tolerancję na świecie, o walkę z przejawami antysemityzmu i szowinizmu we współczesnym życiu. Każdy mógł przyłączyć się do czytania, a zachęcał do tego Zbigniew Wieczorek, nauczyciel w VI LO im. Jana Kochanowskiego w Radomiu.
Dnia 19 kwietnia 1943 r. rozpoczął się ostatni akt likwidacji warszawskiego getta - wybuchło powstanie w dzielnicy żydowskiej. Dla uczczenia ofiar Zagłady od 2004 roku, w tym dniu w polskiej szkole obchodzony jest Międzynarodowy Dzień Pamięci o Holokauście i przeciwdziałania zbrodniom przeciwko ludzkości. Społeczność VI LO od 2014 roku przychodzi pod radomski pomnik, aby dać świadectwo pamięci o żydowskich mieszkańcach Radomia.
Na placu, na którym odbywał się happening stała radomska synagoga. Wybudowana w połowie XIX wieku, zdewastowana przez hitlerowców, rozebrana w 1946 roku. Z pozostałego po niej gruzu wzniesiono w 1950 roku pomnik "Żydom Radomia, ofiarom zbrodni hitlerowskich" projektu Jakuba Zajdensznira.