Przyjął ją Sejm RP, a jej autorem jest radomski poseł Konrad Frysztak.
Oto treść komunikatu przysłany z jego biura poselskiego, którym kieruje Mariusz Skopek:
"25 czerwca 1976 r. w Radomiu, Ursusie i Płocku doszło do protestu robotniczego, w którym tysiące osób wyraziło sprzeciw wobec planowanych przez władze komunistyczne podwyżek cen żywności oraz pogarszających się warunków życia i pracy" - głosi treść dokumentu. Jak podkreślili posłowie, do najbardziej dramatycznych wydarzeń doszło w Radomiu, gdzie protest robotników z miejscowych zakładów pracy oraz mieszkańców został brutalnie stłumiony przez milicję i ZOMO.
Sejm opisał w uchwale konsekwencje wydarzeń w Radomiu: tzw. ścieżki zdrowia, czyli szpalery funkcjonariuszy bijących przebiegające między nimi zatrzymane osoby, utratę zdrowia przez aresztowanych, dwie ofiary śmiertelne. "W kolejnych dniach uczestnicy wydarzeń z czerwca 1976 roku byli represjonowani przez komunistyczne władze. W procesach sądowych zapadały wyroki pozbawienia wolności, wielu robotników straciło pracę" - głosi treść dokumentu.
"Wydarzenia z czerwca 1976 r. oraz późniejsze represje wobec jego uczestników stały się impulsem do powołania Komitetu Obrony Robotników, a następnie Ruchu Obrony Praw Człowieka i Obywatela - pierwszych w bloku państw komunistycznych jawnie działających organizacji opozycyjnych" - napisali posłowie w uchwale. Jak dodali, "historycy podkreślają, że bez Czerwca 1976 roku nie byłoby Sierpnia 1980 roku, ani powstania ‘Solidarności’."
"Sejm Rzeczypospolitej Polskiej, pamiętając o tragicznych wydarzeniach z czerwca 1976 r., składa hołd bohaterskim mieszkańcom Radomia, Ursusa i Płocka, a także wyraża najwyższy szacunek i podziękowania dla tych, którzy wówczas zdecydowali się pośpieszyć z pomocą represjonowanym i ich rodzinom."