Czas od 20 lutego do połowy maja klerycy VI roku studiów i formacji do kapłaństwa spędzą na praktykach w parafiach.
Diakon Artur Spasiński nie kryje radości: – Cieszę się, że po pięciu i pół roku będę mógł dzielić się z konkretnymi ludźmi, do których jestem posłany, tym, czego się nauczyłem. Zastrzega jednak: – Trochę się obawiam, że to wszystko będzie takie nowe. Jeszcze dalej idzie dk. Damian Gajownik. – Obawiam się tego typowo ewangelicznego odrzucenia i niezrozumienia, jakiego doświadczył już Pan Jezus. Ale dla mnie największą radością będzie to, że będę miał możliwość nieść nadzieję ludziom, którzy w dzisiejszym świecie jej potrzebują, którzy czasem wątpią. Cieszę się, że będę im mógł nieść posługę radości i miłości – zapewnia.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.