Celebrował ją abp Stanisław Budzik, metropolita lubelski, kilkunastu biskupów oraz ponad dwustu księży z diecezji radomskiej, a także m.in. z diecezji sandomierskiej i lubelskiej.

List sygnowany przez kard. Pietro Parolina, sekretarza stanu Stolicy Apostolskiej, zapewniający o modlitewnej pamięci papieża Franciszka, na początku uroczystości odczytał bp Marek Solarczyk.

Słowo powitania ordynariusza radomskiego:

- Pisma nam wyjaśniał - rozpoczął swe kazanie bp Piotr Turzyński. Nawiązał tym zwrotem do czytanego fragmentu Ewangelii o wędrówce dwóch uczniów do Emaus i spotkaniu ze Zmartwychwstałym oraz do tego, że zmarły biskup Odzimek był biblistą, wieloletnim wykładowcą Pisma Świętego i wychowawcą wielu pokoleń kapłanów diecezji sandomierskiej, sandomiersko-radomskiej i radomskiej. Mówił o duchowości zmarłego pasterza, a także o jego umiłowaniu literatury, sztuki, piękna przyrody i fascynacjach sportowych. Mówił też, nawiązując do czytania z 2 Listu do Koryntian, o „zniszczeniu naszego przybytku doczesnego zamieszkania”, o wyniszczającej chorobie biskupa Adama i o jego cierpliwym znoszeniu cierpienia.

Homilia bp. Piotra Turzyńskiego:

Na zakończenie liturgii zmarłego biskupa w imieniu kapłanów żegnał ks. prał. Jan Niziołek, kolega z rocznika święceń. Żegnała go także, w imieniu wiernych świeckich, grupa parafian z radomskiej wspólnoty św. Kazimierza, rodzinnej parafii bp. Odzimka.

Przed końcowym błogosławieństwem głos zabrał bp Marek Solarczyk. Dziękował za obecność na żałobnej Mszy św. i modlitwę. Wyrażał wdzięczność wielu osobom, które przez szereg miesięcy opiekowały się chorym biskupem Adamem. Wśród nich dziękował radomskiej ochronie zdrowia, siostrze Danucie Wincenciak, służce NMP Niepokalanej, braciom ze zgromadzenia Chrystusa Cierpiącego z Kałkowa, a także księżom Marcinowi Rogali i Tomaszowi Hercowi.

Msza św. pogrzebowa będzie sprawowana w radomskiej katedrze w środę, 16 marca o godz. 12. Bp Adam Odzimek zostanie pochowany w grobie biskupów radomskich na cmentarzu rzymskokatolickim przy ul. Limanowskiego w Radomiu.