Tutaj bp Marek Solarczyk, który przewodniczył Mszy św., najpierw poświęcił przyniesione przez wiernych palmy. Jego i uczestników uroczystości powitała Ilona Jaroszek, dyrektor MWR. - Witamy księdza biskupa nie jako gościa, ale jako gospodarza naszej uroczystości, która jednocześnie rozpoczyna w naszym skansenie Wielki Tydzień i nowy sezon - powiedziała.

W słowie wstępnym ordynariusz podkreślił, że jesteśmy kontynuatorami zawierzonej nam tradycji pokoleń. Mówił również o obecności na wielkanocnym kiermaszu gości, uchodźców z Ukrainy: - Uświadamiamy sobie, co przeżywali nasi przodkowie i to z jaką pieczołowitością. Dzisiaj jest to zawierzone nam. Oni czynili to w swoich czasach, my czynimy to w naszych okolicznościach życia, życia naszej diecezji, ale również i świata i tego wszystkiego, co nas otacza. Na kiermaszu mamy stragany, gdzie są przedstawiciele z Ukrainy, nasi goście. Oni tym bardziej kierują naszą myśl do ludzi tam mieszkających, albo stamtąd się wywodzących i przebywających obecnie u nas. Prosimy o pokój i o to, aby i oni mogli w takim pokoju przeżywać swoje życie i cieszyć się swoimi rodzinami - powiedział ordynariusz.

Mękę Pańską według św. Łukasza zaśpiewali alumni z radomskiego seminarium przygotowani przez ks. Andrzeja Zarzyckiego, wykładowcę śpiewu i muzyki kościelnej.

W homilii biskup Marek zachęcał do zadumy nad słowem Bożym, które powinno nas poprowadzić ku tajemnicom Świąt Paschalnych. - Niech to będzie ten czas naszej zadumy, naszej jedności, trwania przy Bogu. Niech ta dzisiejsza liturgia i to Boże słowo poprowadzi nas przez cały tydzień ku tym najpełniejszym i największym tajemnicom Świąt Paschalnych - mówił.

Homilia bp. Marka Solarczyka:

Po przerwie spowodowanej pandemią do skansenu wrócił wielkanocny kiermasz. Znów rozstrzygnięto konkurs na wielkanocną palmę oraz otwarto nową wystawę pt. "Wielkanocne klejnoty" ze zbiorów Mariana Sołobodowskiego.