- W dziele ewangelizacji bądźmy pożyteczni jak św. Marek - powiedział ks. Zbigniew Niemirski.
W radomskiej katedrze pw. Opieki NMP sprawowana była Msza św. z udziałem bp. Henryka Tomasika, bp. Piotra Turzyńskiego, licznie zgromadzonych kapłanów, osób konsekrowanych, wiernych, przedstawicieli władz miasta oraz różnych stowarzyszeń i organizacji. Eucharystii przewodniczył i homilię wygłosił bp Marek Solarczyk.
- Gromadzimy się, aby celebrować mękę, śmierć i zmartwychwstanie naszego Pana. Dzisiaj Kościół stawia nam przed oczyma postać Marka Ewangelisty. Jest on patronem naszego pasterza, więc modlitwą ogarniamy bp. Marka, prosząc o światło Ducha Świętego, potrzebne siły i moc w głoszeniu Bożego Słowa i służbie Kościołowi - powiedział bp Turzyński.
Rozpoczynając Eucharystię, bp. M. Solarczyk mówił: - Stajemy dziś z wdzięcznością dla Boga za przykład, świadectwo życia, pasterskiej posługi, ale i świętości św. Marka. Zawierzamy każdego solenizanta dzisiejszego dnia, wielu z nich jest obecnych tutaj pośród nas. Dziękując za obecność i modlitwy zanoszone w mojej intencji, za wszelkie życzliwości, jakie były i są do mnie kierowane, ja zawierzam każdego z was Bogu, dziękując za to, że w tej wspólnocie Pan Bóg nam pozwala odkrywać, przeżywać, chronić Jego dary dla innych w obecnym czasie.
W homilii ordynariusz nawiązał do życia i świętości swojego patrona św. Marka.
- Chcemy w czasie tej Eucharystii dziękować Bogu za świadectwo życia, wiary i świętości św. Marka. Jakże wyjątkowo dzisiaj brzmią te słowa, które on przekazał w swojej Ewangelii: "Idźcie na cały świat i głoście Ewangelię wszelkiemu stworzeniu". Właściwie w tych słowach można odczytać życie św. Marka, ale również i dostrzec wyjątkową naukę, jaka płynie w każdym czasie, a dzisiaj może i powinna być przyjęta przez nas. Kluczem do tego wszystkiego będzie to słowo, które dzisiaj przypomniał św. Piotr, kiedy zachęcał do tego, żeby wzajemnie przyoblec się w pokorę. Trzeba tej otwartości serca, tej ufności wobec Boga, tej gotowości na to, aby bardziej ufać Bożej mocy, niż temu, co człowiek jest w stanie wymyślić - mówił w homilii biskup Marek.
Homilia bp. Marka SolarczykaKończąc homilię, biskup powiedział: - Nie ma straconego człowieka. Kiedy umiemy odczytać, że Bóg jest Panem czasu i ta paschalna świeca dokładnie to przypomina, jak żeśmy w czasie Wigilii Paschalnej w naszych świątyniach ją przygotowywali. Początek i koniec. Czas, tak jak św. Marek potrafił go przyjąć i przeżyć wtedy, kiedy Bóg zawierzył jemu dzieła w czasie jego życia - niech to będzie dla nas źródłem siły, mocy, nadziei. Tego wszystkiego, o czym mówił dziś również św. Piotr, kiedy wspominał, że bez względu na to, czego doświadczamy, On będzie nas udoskonalał, utwierdzał, umacniał i ugruntowywał, byśmy i chcieli, i umieli oddać chwałę Bogu, bo u Niego jest moc.
Życzenia w imieniu duchowieństwa złożył ks. Zbigniew Niemirski.Przed zakończeniem Mszy św. życzenia w imieniu duchowieństwa solenizantowi złożył ks. kan. Zbigniew Niemirski, wykładowca WSD w Radomiu, kierownik radomskiego oddziału "Gościa Niedzielnego".
Życzenia w imieniu duchowieństwa ks. dr. Zbigniewa Niemirskiego- Ta bliskość ze św. Piotrem to jest bliskość każdego biskupa, który stoi na czele swojej diecezji. Niech ks. Biskup w tej łączności głosi nam Ewangelię, tak jak napisał św. Paweł: "W porę i nie w porę". Pozwolę sobie troszeczkę poszerzyć życzenie. Drodzy księża solenizanci. W tych dniach jest największa kumulacja imieninowa: 10 Jarosławów, 11 Jerzych, 18 Wojciechów i 28 Marków. Wam wszystkim i księdzu biskupowi, jako pierwszemu, składamy to ostatnie życzenie, które kieruję do nas wszystkich obecnych w kościele: w tym dziele ewangelizacji bądźmy pożyteczni, jak św. Marek - powiedział ks. Z. Niemirski, kończąc życzenia.