Ekspozycja znalazła swoje miejsce w wyremontowanych kamienicach Gąski i Esterki. Jak informuje Leszek Ruszczyk, dyrektor Muzeum im. Jacka Malczewskiego, koszt renowacji i wyposażenia to ponad 16 mln zł.

- Jest to dla nas, radomian, wielki dzień. Domy Gąski i Esterki w Radomiu otrzymały wyróżnienie w konkursie: "Najlepsza renowacja roku 2021 na Mazowszu" organizowanym przez Samorząd Mazowsza. Cała dokumentacja rewitalizacji, ale też urządzania wystawy jest zawarta w książce "Muzeum reGeneracje" - mówi L. Ruszczyk.

Wystawa prezentuje dzieje Radomia z różnych okresów.

- Udało nam się w perfekcyjny sposób połączyć trzy elementy: najnowocześniejsze techniki multimedialne - hologramy, wirtualną rzeczywistość i ekrany dotykowe, dekoracje teatralne na bardzo wysokim poziomie i bardzo dobrej jakości plus oryginalne artefakty. To wszystko daje naprawdę oszałamiający efekt. Zwiedzanie rozpocznie się od 17.00. Pracownicy będą rozdawać kolorowe wstążki. Będzie  można wejść o określonej godzinie, pokazując określony kolor wstążki. Zwiedzanie z przewodnikiem będzie trwało 20 minut. Na pełne zwiedzanie zapraszamy od niedzieli 14 sierpnia - zaprasza Adam Duszyk, wicedyrektor Muzeum im. Jacka Malczewskiego.

Katarzyna Stańczuk z działu archeologii podkreśla, że  nie byłoby tej wystawy, gdyby nie wykopaliska archeologiczne. - Wystawę o Piotrówce można było oglądać w gmachu muzeum Jacka Malczewskiego. W sobotę będzie jej kolejna odsłona. Scenariusz przygotowała prof. Joanna Kalaga. Zabytki, które zaprezentowane są na wystawie, są to najlepsze i najwspanialsze eksponaty. Kolejny etap rozwoju Radomia to Miasto za czasów już Jagiellońskich. Tę część wystawy przygotowywał prof. Dariusz Kupisz. Tu również będzie można zobaczyć najlepsze eksponaty i ciekawe zabytki - mówi K. Stańczuk.

Krzysztofowi Skarżyckiemu podlegają zbiory z działu historii. - W tej części są najstarsze wyroby rzemiosła radomskiego, czyli wyroby Piotra Prażmy z Klwowa, to są drzwi do kościoła św. Wacława czy żelazna skrzynia. Także wyroby radomskiego rzemiosła z XIX wieku i srebra radomskie. Są artefakty związane z odzyskiwaniem przez Radom niepodległości w 1918 roku. Ważną część ekspozycji zajmują militaria. Są też pamiątki po okresie II wojny światowej, dokumenty, biżuteria patriotyczna, czy walonki pochodzące z zesłania jednego z radomian - opowiada K. Skarżycki.

Piknik historyczny rozpocznie się o 16. na Rynku Miasta Kazimierzowskiego. Podczas imprezy odbędą się koncerty Piotra Zarzyka z zespołem i radomskiego zespołu LuXperiment z wokalistką Luizą Borkowską-Ziółkowką, wykonujący poezję śpiewaną, której tematyką jej historia Radomia.

- Oprócz tego zaprosiliśmy aż 9 grup rekonstrukcji historycznej. Zobaczycie państwo formacje wojskowe z IX wieku z terenów naszego grodu Piotrówki, rycerzy z późniejszego okresu średniowiecza, sarmatów w ich strojach, ale także pokażemy żołnierzy z okresu Księstwa Warszawskiego i to ubranych w mundury w barwach tych pułków, które stacjonowały w Radomiu, czyli 5. Pułk Piechoty z okresu powstania listopadowego, ale też 2. Pułk Ułanów z okresu Księstwa Warszawskiego. Zobaczycie także formacje z okresu powstania styczniowego, I wojny światowej, na II wojnie światowej kończąc - wylicza A. Duszyk.

Muzeum przygotowało też dwie wystawy - sprzętu i masek przeciwgazowych produkowanych w Radomiu w okresie dwudziestolecia międzywojennego oraz wystawę retrorowerów Łukasza Wykroty.

Będzie też stoisko Wojsk Obrony Terytorialnej, jurta tatarska,  i wiele konkursów historycznych z nagrodami.

  Wystawa mieści się w zabytkowych kamienicach Gąski i Esterki.
Marta Deka /Foto Gość

  Jedna z sal wystawienniczych.
Marta Deka /Foto Gość