To Szare Szeregi - bohaterska organizacja harcerska, powstała w pierwszym miesiącu II wojny światowej.
Uczniowie są dumni z takiego patrona. - Trzeba mieć porządnego patrona, a my takiego mamy. Oni zrobili bardzo dużo dobrego w czasie II wojny światowej. Na początku nazwa Szare Szeregi funkcjonowała w Poznaniu, a potem była używana w całej Polsce. To zastępy harcerzy, którzy walczyli, roznosili listy, malowali znak wolnej Polski - przekonują.
Uroczystość rozpoczęła się Mszą św. w kościele pw. MB Królowej Świata w Radomiu, której przewodniczył bp Marek Solarczyk. Na początku, witając pasterza, o modlitwę i poświęcenie sztandaru poprosiła delegacja na czele z dyrektor placówki Małgorzatą Balicką.
- Dzisiaj stajemy w tej świątyni, zawierzając Bogu wszystkie nasze intencje, i za chwilę w słowach modlitwy prosząc, aby błogosławieństwo Jego spoczęło na wszystkich, którzy tworzą wspólnotę Publicznej Szkoły Podstawowej nr 27 imienia Szarych Szeregów - powiedział ordynariusz.
Podczas uroczystości, która swą drugą część miała w budynku szkoły, padło uzasadnienie wyboru patrona: "Członkowie Szarych Szeregów są legendarnymi postaciami historycznymi. Dla młodych ludzi, uczniów Publicznej Szkoły Podstawowej Nr 27, są przede wszystkim wzorem godnym do naśladowania. To młodzi ludzie, o silnych charakterach, którzy chcą walczyć o swoje prawa i bronić swoich przekonań. Przez swoją odwagę, szlachetność, niezłomność i upór stali się autorytetami, z których można czerpać przykład. Jest to dowód na to, iż bohaterem może być każdy, bo przecież wielkie rzeczy można czynić w każdym wieku." Wybór imienia Szarych Szeregów ma wspierać proces wychowawczy w szkole oraz uświadamiać uczniów, że bez walki tej młodzieży nie osiągnęlibyśmy wolności.