Spowodowała ją pandemia. Ale na cmentarzu rzymskokatolickim w Radomiu znów są wolontariusze.
Zbierają do puszek datki na ratowanie zabytkowych nagrobków tej nekropolii, która ma ponad 200 lat.
- Jesteśmy z Zespołu Szkół Skórzano-Odzieżowych, Stylizacji i Usług w Radomiu. Ta kwesta to w naszej szkole tradycja. Ja kwestuję 20 lat, oczywiście z tą pandemiczną przerwą. Ta tradycja została mi przekazana przez starszą nauczycielkę Danutę Pikiewicz. Jesteśmy z młodzieżą i staramy się kolejne roczniki naszych uczniów angażować w to dzieło - mówi Wioletta Petrzak, nauczycielka historii.
- Kwestujemy, bo trzeba pomagać. Nasza wychowawczyni pani Wioletta wpaja naszej klasie tę tradycję, by brać udział w kweście na rzecz ratowania zabytkowych nagrobków tego najstarszego cmentarza w mieście. My reprezentujemy naszą klasę, a to klasa IV, maturalna, o profilu fryzjerskim. Mając świadomość, że w tym roku kończymy szkołę, chciałyśmy zrobić coś dobrego i ważnego. Może ktoś to zapamięta i będzie kontynuował to dzieło - podkreśla Natalia Tomaszewska.
Jej koleżanka, Kinga Wojtanowicz mówi, że ludzie reagują różnie. - Niektórzy podchodzą i dają datki. Inni przyglądają się. Ale to pierwszy dzień, taki porządkowy. Większe zainteresowanie będzie w sam dzień Wszystkich Świętych. Teraz zaznaczamy, że jesteśmy, i że kwesta wróciła po dwóch latach przerwy - mówi maturzystka.
- Widząc nas już dzisiaj ludzie zapewne przypomną sobie o kweście, gdy wrócą na cmentarz we wtorek i będą hojnie wspierać tę zbiórkę - dodaje wychowawczyni.
Kwesta na ratowanie zabytkowych nagrobków na radomskim cmentarzu rzymskokatolickim będzie prowadzona w niedzielę 30 października oraz 1 listopada od 9.00 do 14.00.
- Zapraszamy wszystkich radomian na cmentarz, aby wspólnie kwestować na rzecz renowacji zabytkowej nekropoli radomskiej - zachęca Sławomir Adamiec, wiceprzewodniczący Zarządu Społecznego Komitetu Ochrony Zabytkowego Cmentarza Rzymskokatolickiego.