W kościele pw. MB Królowej Świata ordynariusz radomski poprowadził pierwsze wielkopostne nabożeństwo. W rok od rozpoczęcia wojny w Ukrainie modlił się za jej ofiary. Polecał również ofiary wykorzystania seksualnego.
Witając pasterza Kościoła radomskiego, ks. Piotr Karasek COr, superior wspólnoty radomskich księży filipinów, nawiązał do przeżyć ostatnich miesięcy: pandemii, trzęsienia ziemi, a także wojny za naszą wschodnią granicą oraz innych cierpień, jak choćby chorób i innych przeciwności, z jakimi wierni przyszli na pierwszą w tegorocznym Wielkim Poście Drogę Krzyżową. - Potrzebujemy głębokiego sensu i chrześcijańskiej nadziei. Spojrzenie na krzyż Chrystusa, na Jego dobrowolną ofiarę za grzechy świata i całej ludzkości, na Jego miłość aż do końca uczy pokory, podnosi z kolan, daje nadzieję na lepsze jutro - mówił ks. Karasek.
Rozważania bp. Solarczyka zostały osnute wokół siedmiu grzechów głównych. Rozpoczynając nabożeństwo, ordynariusz mówił: - Droga Krzyżowa jest drogą życia człowieka. Człowiek wierzy, decyduje się żyć z Bogiem, ale tak wiele napotyka trudności, które mogą zachwiać go na tej drodze. Tradycja Kościoła wspomina siedem takich szczególnych trudności, zagrożeń - siedem grzechów głównych. Pragniemy dziś przejść drogą Chrystusa, rozważając Jego postawę. Podejmujmy refleksję nad tymi siedmioma zagrożeniami. W dniu dzisiejszym chcemy także w naszej refleksji i modlitwie przywołać skutki, jakie przynosi swoim działaniem człowiek, który porzuca Boga i nie chce w blasku Jego prawdy i miłości przeżywać swojego życia. Przywołujemy ofiary wojny za naszą wschodnią granicą oraz tych, którzy zostali wykorzystani seksualnie i w ich życie sprawcy wnieśli zło, które jest konsekwencją grzechu.
Odnosząc się do grzechu nieczystości, bp Marek powiedział: - Nieczystość jest przeciwieństwem czystości, a więc stanu oddającego uporządkowanie, jedność naszych przeżyć, oczekiwań. Jedność oparta jest o miłość, właściwe rozumienie dobra. Każdy grzech, nie tylko ten związany ze sferą seksualności, ma swoje odniesienie do zagadnienia nieczystości. Pojawia się coś, co nas oddziela od rzeczy świętych w rozumieniu religijnym, ale i potocznym - od tego, co kiedyś było cenne, za czym byliśmy w stanie podążać wbrew wszelkim trudnościom. Jak wiele ideałów można zagubić, o ile ważnych rzeczy można przestać się troszczyć? Ilu ludzi przestało nas obchodzić, nawet tych najbliższych? Jakie wartości zamieniliśmy na to tylko, co wygodniejsze lub powszechnie przyjmowane przez nasze otoczenie? Niech w tym rozważaniu trzeciego upadku, ale i powstania Pana Jezusa napełni nas moc Boga i obdarzy nas Jego pokojem oraz umocni nas w dążeniu do wiernego wypełniania Jego dzieł.
Na zakończenie nabożeństwa bp Solarczyk zaznaczył: - Same słowa pokazujące wielkość Boga i ukazujące małość człowieka niech wołają w naszych sercach. Pycha, chciwość, zazdrość, gniew, nieczystość, łakomstwo, lenistwo - to wszystko zniszczył krzyż Chrystusa, pokonał i daje siłę do tego, aby one nie były źródłem naszego zniszczenia i bólu innych. Niech miłość Boga zwycięża wszelkie słabości, a nasza ufność w moc Boga i wierność Jego woli czyni z nas dzieci Boga oraz umacnia nas w poszukiwaniu Jego oblicza w bliźnich i uszanowaniu tych darów, które ukazują piękno i miłość Boga.
Nowe stacje drogi krzyżowej zostały wykonane w pracowni Krzysztofa Madonia, artysty z Suchej Beskidzkiej. Ich fundatorami zostało całe grono osób związanych z kościołem i parafią MB Królowej Świata.