Prace dotyczyły elewacji wirydarza w cysterskim Opactwie w Wąchocku. Obiekt sakralny jest jednym z najpiękniejszych przykładów architektury romańskiej w Polsce, zaś cały zespół zabytkowy znajduje się na prestiżowej liście zabytków "Pomnik Historii".
Opat klasztoru o. Eugeniusz Augustyn mówi, że remont ten był możliwy dzięki ogromnemu wsparciu finansowemu Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Cystersi samodzielnie zdobyli rządowe środki na dwa projekty. Pierwszy z nich obejmował remont elewacji wirydarza. Na ten cel zakonnicy otrzymali 1 mln złotych. Drugi projekt dotyczył remontu kanalizacji deszczowej, będącego kontynuacją prac z 2022 roku. Kwota wsparcia wyniosła 400 tys. zł.
- Prace przy wirydarzu i kanalizacji były ogromne. Wszystkie kanały były niedrożne. Deszczówka nie miała gdzie spływać i dlatego wsiąkała w ziemię blisko klasztoru. W planach mamy teraz prace przy kanalizacji od strony południowej i zachodniej - dodaje cysterski opat z Wąchocka.
W tym roku zakonnicy zrealizują kolejne dwa projekty. Pierwszy z nich za kwotę prawie miliona złotych będzie dotyczył remontu tzw. „bramki” (elewacja, dach i otwory), zaś drugi - wymiany stolarki okiennej na budynku Opatówki za ok. 480 tys. zł. W „bramce” będą znajdowały się pokoje gościnne.
Przypomnijmy, że od wielu lat trwa proces konserwacji opactwa w Wąchocku. W trakcie dotychczasowych prac odkryto romańskie okna, które były zamurowane. W 2017 roku wymieniono pokrycie dachowe na północnym skrzydle domu opata, a kilka lat później ukończono prace przy skrzydle wschodnim. Dawna blacha stalowa została zastąpiona szlachetniejszą miedzią, a przegniłe części XIX-wiecznej więźby usunięto i uzupełniono zdrowym drewnem. Wyremontowano też dach kościoła wraz z wymianą więźby.
Klasztor w Wąchocku został zbudowany na przełomie XII i XIII wieku. Jest jednym z najpiękniejszych przykładów architektury romańskiej Polsce. Fundatorem opactwa był w 1179 roku biskup krakowski Gedeon (Gedko). Budowniczym opactwa był Simon, z pochodzenia Włoch.
Wąchock staraniem cystersów w 1454 roku otrzymał prawa miejskie na prawie magdeburskim. Dużą rolę miejscowi cystersi odgrywali w dziedzinie gospodarczej. Zakonnicy zajmowali się hodowlą, młynarstwem, tkactwem, a także górnictwem i hutnictwem. Opactwo wąchockie otrzymało przywilej na poszukiwanie kruszców w księstwie krakowskim i sandomierskim. Dzięki temu budowano własne huty, co dało początek staropolskiemu zagłębiu hutniczemu.
W 1656 roku klasztor najechały wojska księcia Siedmiogrodu Jerzego Rakoczego, spustoszyły miasto i okolicę, a klasztor pozbawiły bogatego archiwum, skarbca i cennych zabytków. Upadek zakonu cystersów w Wąchocku nastąpił w wyniku kasacji w 1818 roku przez władze carskie.
Dopiero w 1951 roku odrodził się klasztor cysterski w Wąchocku. Staraniem konwentu i przy pomocy państwa podjęto restaurację tego cennego zespołu zabytkowego. Opactwo nadal swoją modlitwą i pracą służy zakonowi i Kościołowi w tym przepięknym zakątku Ziemi Świętokrzyskiej i Diecezji Radomskiej.