Wspomnienia opoczyńskiego ziemianina

Szczęsny Libiszowski był ziemianinem, właścicielem dworu i majątku w Mroczkowie Gościnnym. Wspomnienia opracowała jego wnuczka - prof. dr hab. Maria Antonina Libiszowska-Żółtkowska. Publikację wydało Muzeum Regionalne w Opocznie.

- Rodzina Szczęsnego od pokoleń związana była z ziemią opoczyńską. Od pięciuset lat tu były ich rodowe siedziby. Jego antenaci po części tworzyli historię tego regionu. Szczęsny był ich ostatnim przedstawicielem. Mieszkał tu i pracował przez sześćdziesiąt cztery lata, aż do 1945 r. kiedy został wypędzony ze swojego majątku przez władze komunistyczne - wyjaśnia Wiktor Pietrzyk, kustosz MR.

Przed promocją Adam Grabowski, dyrektor Muzeum Regionalnego w Opocznie, i kustosz Lidia Świątek-Nowicka złożyli kwiaty na grobie Szczęsnego Libiszowskiego, który znajduje się na opoczyńskim cmentarzu przy ul. Moniuszki.

W wydarzeniu udział wzięła prof. dr hab. Maria Antonina Libiszowska-Żółtkowska wraz z mężem. Licznie przybyli też inni potomkowie Szczęsnego Libiszowskiego. Maria Libiszowska przedstawiła prezentację obejmującą charakterystykę wspomnień Szczęsnego Libiszowskiego, a także historię rodziny aż do czasów współczesnych.

- Książka „Wspomnienia opoczyńskiego ziemianina 1881-1945” jest jednym z najciekawszych wydawnictw Muzeum Regionalnego w Opocznie. Jest to prowadzony z wielką skrupulatnością, kronikarski zapis burzliwych dziejów od końca XIX do połowy XX wieku, zwłaszcza wydarzeń z okresu I wojny światowej w regionie opoczyńskim. W drugiej swej części to z kolei pamiętnik, w którym autor przywołuje okres dwudziestolecia międzywojennego wolnej już Polski, a także tragiczny czas drugiej wojny światowej. Szczęsny opisuje życie codzienne podczas dwóch wojen i okupacji, wyniszczające przemarsze i kwaterunki wojsk oraz same działania wojenne w okolicy. Czytelnik może się dowiedzieć między innymi o wyjątkowych postaciach z polskiej historii, które bywały w mroczkowskim dworze. Był to między innymi mjr. Henryk Dobrzański (późniejszy „Hubal”), gen. Bolesław Wieniawa-Długoszowski, gen. Józef Haller czy wybitny polski malarz Wojciech Kossak. Warto też zaznaczyć, że publikacja opatrzona jest kilkudziesięcioma naprawdę unikatowymi fotografiami, które doskonale obrazują opisywane w pamiętniku wydarzenia - opowiada W. Pietrzyk.

  Adam Grabowski złożył kwiaty na grobie Szczęsnego Libiszowskiego. Muzeum Regionalne

  W wydarzeniu udział wzięli potomkowie Libiszowskiego, przedstawiciele władz samorządowych, placówek kulturalnych i miłośnicy historii. Muzeum Regionalne