Pielgrzymka maturzystów na Jasną Gorę

Centralnym punktem dnia była Msza św. którą celebrował pasterz Kościoła radomskiego. On też wygłosił homilię. - Każdy z nas niesie swoje pragnienia, marzenia i doświadczenia. Będąc tu, na Jasnej Górze, warto spojrzeć na własne życie. Życzymy wam, kochani, aby ta modlitwa, dotykająca naszego życia, była przypomnieniem i zachętą do pogłębienia wiary. Tyle przed wami piękna i ważnych spraw. Niech Bóg was prowadzi, a wy dobrze wybierajcie - mówił biskup Solarczyk.

Ks. Mariusz Chamerski, dyrektor Wydziału Katechetycznego Kurii Diecezji Radomskiej wyraził radość z dużej liczby maturzystów podczas pielgrzymki, ich zaangażowania w życie Kościoła oraz uczestnictwa z lekcjach religii. Frekwencja w klasach maturalnych wynosi ok. 80 proc. - A w niektórych szkołach jest jeszcze wyższa, wbrew temu wszystkiemu, co znajdziemy w niektórych mediach, tworzących narrację, że młodzież wypisuje się katechezy. To jest radość, że ci ludzie są wśród nas, że chcą być w Kościele - mówił ks. Chamerski.

Przed obrazem Matki Bożej Częstochowskiej modlił się Krzysztof Pawelczyk z II LO im. Marii Konopnickiej w Radomiu. Nastolatek mówi, że Bóg razem z Maryją zawsze się nami opiekują. Dodał, że w każdej sytuacji i w najcięższych chwilach, trzeba umieć tę pomoc dostrzec. - Ponadto przywiozłem do Matki Bożej wiele intencji. Modlę się o pomyślność egzaminów. Będę się również modlił, aby Matka Boża wspomagała mnie przez całe moje życie - wyznał. 

Do Częstochowy przyjechały również uczennice Zespołu Szkół Ponadpodstawowych im. Stanisława Staszica w Białobrzegach. Przyznały, że Maryja jest dla nich wzorem do naśladowania. - To taka nasza druga matka - dodały uczestniczki pielgrzymki maturzystów na Jasną Górę.