- Wkraczamy w nowy rok akademicki, 35. w historii naszej wspólnoty, i zawierzamy ten czas opiece Matki Bożej Niepokalanej, patronce naszego seminarium, i św. Józefowi. Prosimy również o wstawiennictwo św. Jana Pawła II - powiedział ks. dr Marek Adamczyk, rektor Wyższego Seminarium Duchownego w Radomiu.
Uroczystość rozpoczęła się Mszą św., której w seminaryjnej kaplicy przewodniczył bp Marek Solarczyk. Eucharystię z gronem księży celebrował bp Piotr Turzyński. - Słowa, które wybrzmiały w liturgii, kiedy św. Paweł przypominał, że łaska przez wiarę objawia się w miłości, są też wpisane w obraz jarzma. Jak jesteśmy z kimś, uczymy się od niego, kiedy jesteśmy i chcemy zrozumieć i rozumiemy, chcemy to naśladować. Potem przez nasze życie objawia się to, co jest życiem tego, który nas wspiera i towarzyszy. Niech to będzie naszą nadzieją w tych ludzkich naszych staraniach w roku akademickim, ale i w tym, co jest doświadczeniem wiary - mówił bp Solarczyk.
Dalsza część uroczystości odbywała się w Auli im. św. Jana Pawła II. Obecnych powitał rektor ks. dr Marek Adamczyk. Mówił, że hymn "Gaude Mater Polonia" jest nieodłącznym elementem inauguracji na wszystkich wyższych uczelniach, jest również świadectwem pokoleniowej ciągłości, stanowiącej część etosu i praktyki świata akademickiego. Podkreślał, że ciągłość pokoleniowa jest szczególnie istotna w życiu duchowym, uświadamiając nam, jak wiele zawdzięczamy tym, którzy byli przed nami.
Ks. Adamczyk zaznaczył, że w minioną sobotę Kościół radomski przeżywał 100. rocznicę przyjęcia święceń kapłańskich przez bp. Piotra Gołębiowskiego. - W tym roku formacyjnym alumnom i prezbiterom naszej diecezji, w szczególny sposób towarzyszy osoba wyjątkowego biskupa. Będziemy modlić się o jego beatyfikację i uświęcenie kapłanów naszej diecezji - mówił ks. Adamczyk.
- Nasza uczelnia ma za zadanie nie tylko przekazywać wiedzę, ale przede wszystkim kształtować postawy oparte na solidnych fundamentach etycznych i moralnych. Służba prawdzie jest naszą misją i powołaniem. To tutaj uczymy się, jak łączyć naukę z wiarą, jak być ludźmi sumienia, którzy potrafią odważnie stawić czoła wyzwaniom współczesności. Bracia Alumni, rozpoczynając ten nowy etap, miejmy na uwadze nasze powołanie i misję, do której zostaliśmy wezwani. Niech ten czas będzie dla nas okazją do pogłębienia relacji z Bogiem, rozwijania talentów i umacniania wzajemnych więzi. Pamiętajmy, że razem tworzymy wspólnotę, której ostatecznym celem jest poświęcenie się Bogu i Kościołowi w kapłaństwie służebnym - mówił diakon Kamil Stachuczy.
Wykład inauguracyjny "Miejsce i rola nauczania religii w kontekście sekularyzacji" wygłosił ks. prof. dr hab. Paweł Mąkosa z Katedry Katechetyki Integralnej Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II. Prelegent wskazał, że średnio w Polsce ponad 80 proc. uczniów uczęszcza na lekcje religii. - Lekcja religii w polskiej szkole nie jest czymś wyjątkowym, jest standardem w Europie - mówił ks. Mąkosa.
Biskup Marek Solarczyk powiedział, że czas pobytu w seminarium duchownym jest przede wszystkim okresem kształtowania wiary. - To, co Boże, niech trwa i dalej się rozwija. Są ci, którzy są gotowi dla tego oddać swoje życie, chcą jak najlepiej się do tego przygotować. Ufamy, że będą to czynić z całym oddaniem, jak czynili to biskup Piotr Gołębiowski i ks. Wincenty Granat. Niech to pragnienie, gotowość i poświęcenie wszystkich, przyniosą jak najlepsze owoce - mówił biskup radomski.
W radomskim seminarium jest 21 kleryków. Czterech rozpoczęło formację seminaryjną: Michał Zięba z parafii św. Jadwigi Królowej w Radomiu, Andrzej Lutsyk z parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Zwoleniu, Jonasz Kaczmarski z parafii św. Rafała Kalinowskiego w Radomiu i Aleksander Gałecki z parafii św. Wawrzyńca z parafii w Niekłaniu Wielkim.
Indeksy alumnom pierwszego roku wręczył ks. prof. dr hab. Przemysław Kantyka, dziekan Wydziału Teologii KUL. Przez akt afiliacji każdy alumn Wyższego Seminarium Duchownego w Radomiu jest również studentem Wydziału Teologii Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego.
- Cieszę się że mogę tu być i rozwijać swoją wiarę, zdobywać wiedzę, rozwijać się. Od dawna ta myśl we mnie kiełkowała. Zdecydowałem się tutaj przyjść. Wcześniej byłem we wspólnocie akademickiej, w Odnowie w Duchu Świętym. Tam nauczyłem się, że wspólnota jest bardzo ważna, że w niej jesteśmy silniejsi. Chcę służyć Kościołowi, robię to dla Pana Boga, z miłości do Kościoła i do ludzi - mówi alumn Michał.
Andrzej Lutsyk z parafii Podwyższenia Krzyża Świętego w Zwoleniu pochodzi spod Tarnopola. - W Zwoleniu mieszkam od dwóch lat, od kiedy zaczęła się wojna. Zdecydowałem wstąpić do WSD w Radomiu. Stwierdziłem, że Pan Bóg przemawia do mnie, pomyślałem, żeby odpowiedzieć na to wezwanie od Niego. Dzisiaj czuję szczególną radość. Myślę, że Pan Bóg będzie mnie wspomagał i w nauce, i w innych obowiązkach. Dla mnie droga kapłańska, to posługiwanie ludziom w parafii. Myślę, że jeżeli Pan Bóg tego chce, to mi dopomoże w tym miejscu ukształtować się do tego, żeby pełnić tę posługę - przyznaje alumn I roku.