Odsłonięto płyty historyczne na placu przykościelnym radomskiej fary. To będzie kolejny element promocji Radomia.
W trakcie uroczystości zostały wręczone okolicznościowe dyplomy dla ofiarodawców poszczególnych mosiężnych tablic, odbyła się też prelekcja prof. Dariusza Kupisza oraz koncert w wykonaniu zespołu wokalnego Cantus Miraculus pod kierunkiem Roberta Pluty.
Najświetniejszy okres w historii kościoła farnego to czasy panowania dynastii Jagiellonów. W źródłach udokumentowano aż 74 wizyty władców z tej dynastii.
Wykonanie tablic mosiężnych to inicjatywa ks. Mirosława Nowaka, proboszcza parafii farnej. Wokół świątyni zostały rozmieszczone odlewy, upamiętniające wizyty w kościele monarchów i innych znamienitych gości, którzy zapisali się na kartach polskiej historii.
- Wybór padł przede wszystkim na tych pierwszych, bowiem Radom był miastem królewskim. Uwzględnienie innych osób tego okresu, np. biskupów, nuncjuszy apostolskich, czy hetmanów koronnych, przekroczyło by pojemność przykościelnego placu. W przypadku króla Kazimierza Wielkiego podano daty budowy świątyni, ale wiadomo, że ostatni z Piastów na polskim tronie przebywał w tym czasie kilkakrotnie w Radomiu, doglądając organizacji Nowego Miasta - mówił prof. Kupisz.
Daty przy imionach pozostałych władców oznaczają, nie okres ich życia, czy też panowania lecz pierwszy i ostatni, udokumentowany źródłowo pobyt w Radomiu, gdy już władali krajem lub sprawowali w nim rządy namiestnicze. - Znaczącą cześć odlewanych tablic poświęcono polskim królowym, które otrzymywały Radom jako dobra oprawne, stąd często zatrzymywały się w mieście - dodał prof. Kupisz.
Ostatnią grupę upamiętnionych osób, stanowią postacie historyczne, które jednokrotnie zawitały do kościoła św. Jana Chrzciciela, co odnotowano w ówczesnych kronikach, korespondencji lub prasie. Zamyka ją odlew upamiętniający wizytę w farze kardynała Karola Wojtyły, późniejszego św. Jana Pawła II, która miała miejsce 21 sierpnia 1977 r., kilkanaście miesięcy przed jego wyniesieniem na Stolicę Apostolską.
Inicjatorzy przedsięwzięcia związanego z rozmieszczeniem ścieżki edukacyjnej wokół fary mają nadzieję, że uzmysłowi ona mieszkańcom miasta i turystom znaczącą rolę, którą odgrywał radomski kościół św. Jana Chrzciciela w życiu duchowym i dziejach Polski.
- Celem naszej inicjatywy było przypomnienie, że świątynię na przestrzeni wieków odwiedzali liczni goście. Można mówić, że jest to kościół królewski i dlatego najwięcej mamy tablic upamiętniających 7 królowych, 11 królów, 2 kardynałów, z których jeden został papieżem, i oczywiście dygnitarzy, którzy w ostatnich latach nawiedzali kościół farny. To taka swoista ścieżka historyczna. Wiele osób przyjeżdżających do Radomia nie wie, jak cenna jest to świątynia - powiedział ks. Mirosław Nowak.
Poszczególne tablice ufundowali sponsorzy. Wśród nich małżeństwo Maria i Sylwester Krawczykowie. - Urodziliśmy się w Radomiu, tu się wychowaliśmy, do tego kościoła chodziliśmy przez całe życie, a teraz mieszkamy w jego pobliżu. To jest nasze ulubione miejsce. Tu wszystko się zaczęło. Warto wspierać takie historyczne inicjatywy - przyznali małżonkowie.
Historia kościoła farnego sięga roku 1360, kiedy rozpoczęto jego budowę. Budowla utrzymana jest głównie w stylu gotyckim. Od początku fara była integralną częścią Miasta Kazimierzowskiego i Zamku Radomskiego. Pierwsza wzmianka o istnieniu parafii pochodzi z 1408 r. Około 1360 roku został wzniesiony z czerwonej cegły pierwotny, jednonawowy kościół, fundacji Kazimierza Wielkiego. W wiekach XV i XVI dobudowano kaplice boczne, z których zachowała się kaplica różańcowa, fundowana w 1481 r. przez mieszczanina Jana Warcaba. Św. Kazimierz Jagiellończyk, rezydując w Radomiu z polecania ojca w latach 1481-1483, traktował kościół farny jako świątynię zamkową i częste miejsce swej modlitwy.