Oddali cześć żołnierzom niezłomnym przejdź do galerii

Eucharystii przewodniczył i homilię wygłosił proboszcz parafii wojskowej ks. mjr Tomasz Serwin. Msza św. sprawowana była w intencji pomordowanych, poległych oraz zmarłych żołnierzy wyklętych. - Dzisiaj prosimy o życie wieczne dla żołnierzy niezłomnych, którzy przelali krew w obronie ojczyzny, nie złożyli broni, bo ojczyzna była dla nich najważniejsza, ojczyznę mieli w sercu i to chcieli przekazać tym, za których walczyli - mówił ks. Serwin.

W homilii proboszcz parafii wojskowej podkreślił, że dzisiaj modlimy się za żołnierzy wyklętych, tych, którzy są dla nas wzorem. - Zostali później zwolnieni z przysięgi obrony ojczyzny, ale jakie mieli wyjście, gdy już wcześniej byli mordowani, podstępnie nakłaniani do wspólnych działań militarnych, a później likwidowani. Nie mieli innej perspektywy, tylko walczyć, tym bardziej, że cel był szczytny, przywrócić ojczyznę narodowi jako niepodległą. Dlatego wielu z nich nie złożyło broni, walczyło, dlatego są niezłomni. Chcemy oddać im cześć, chcemy czcić ich pamięć - podkreślił.

Ks. Serwin zaznaczył w homilii, że były osoby, które wydawały niezłomnych. - Cóż zrobiłby aparat sowiecki bez pomocy tych, którzy znali okoliczności, ludzi, powiązania - zaznaczył. Zachęcał też, by - wspominając niezłomnych - wiele czynić dla obrony ojczyzny i krzewić jej historię.

Homilia ks. Tomasza Serwina:

Gość Radomski

Po Eucharystii uczestnicy uroczystości przeszli pod pomnik Żołnierzy Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość - "Żołnierze Wyklęci" przy ul. Beliny-Prażmowskiego.

Przy pomniku były wystąpienia okolicznościowe, został odczytany apel pamięci, a delegacje złożyły kwiaty i zapaliły znicze.

W uroczystości udział wzięli parlamentarzyści, samorządowcy, przedstawiciele służb mundurowych, stowarzyszeń i organizacji kombatanckich, szkół radomskich, leśników.

Organizatorzy: Światowy Związek Żołnierzy Armii Krajowej Okręg Radom, Dowódca Garnizonu Radom, 6 Mazowiecka Brygada Obrony Terytorialnej, Prezydent Miasta Radomia.

  Mszy św. przewodniczył ks. mjr Tomasz Serwin. Marta Deka /Foto Gość