29 stypendystów Fundacji "Dzieło Nowego Tysiąclecia" z diecezji radomskiej wzięło udział w wakacyjnym obozie, który odbył się od 11 do 21 lipca w Częstochowie.
W tym roku przypada 25-lecie Fundacji "Dzieło Nowego Tysiąclecia". Centralne obchody jubileuszu odbyły się 19 lipca na Jasnej Górze. - W jednej kolumnie udaliśmy się przez wały jasnogórskie, aby tam pod przewodnictwem nuncjusza apostolskiego w Polsce abp. Antonio Guido Filipazziego przeżywać Eucharystię. Po Mszy św. odbyła się wspólna integracja wszystkich ośrodków obozowych - wyjaśnia al. Kamil Dudzisz, stypendysta fundacji, wychowawca na obozie.
Stypendyści uczestniczyli w Eucharystii, której w archikatedrze częstochowskiej przewodniczył abp. Wacław Depo. W czasie niedzieli świadectw dzielili się tym, co daje im fundacja. Obejrzeli film "Carlo Acutis - Plan na życie" oraz zwiedzili wystawę o kaplicy sykstyńskiej w Częstochowie. Byli też na zamku w Olsztynie, górach Towarnych i Sokolich. Poznali miejsce z oferty edukacyjnej Częstochowy - Uniwersytet Jana Długosza. - Tegoroczny obóz, który odbył się pod hasłem "Jesteście moją nadzieją", przypomniał że każdy z nas jest nadzieją Kościoła i świata. Stypendyści mają różne osiągnięcia naukowe, sportowe, muzyczne, ale łączy ich jedno, mają świadomość swojego miejsca w Kościele i ojczyźnie. Nadzieja chrześcijańska pomaga im przeżywać życie nie tylko w perspektywie tu i teraz, ale ze świadomością życia wiecznego - mówi al. Dudzisz.
W obozie uczestniczyła Maria Orman z parafii Lipa. Stypendystką fundacji jest od niemal dwóch lat. - Dzięki stypendium i spotkaniom formacyjnym mogę rozwijać się na wielu płaszczyznach, między innymi w nauce, ponieważ na każdym spotkaniu uczę się czegoś nowego. Tegoroczny obóz wakacyjny sprawił, że w moim sercu utworzyły się zalążki nowych pasji oraz przyjaźni. Będę je pielęgnować, aby mogły wzrosnąć - przyznaje Maria.
Julia Bosak z parafii Radoszyce jest stypendystką od dwóch lat. - Poza tym, że dzięki fundacji mogę rozwijać się w dziedzinach naukowych, daje mi ona także możliwość rozwoju duchowego, jak również poznania wielu wspaniałych ludzi z różnych zakątków Polski. Tegoroczny obóz wakacyjny był dla mnie wyjątkowy. Rok Jubileuszowy dał nam więcej możliwości, byśmy spotkali się w pełnym gronie stypendystów-uczniów. Podczas trwania obozu był czas na szereg rozmów na temat nadziei, modlitwę oraz radość. Wracam z niego z nową energią, znajomościami, motywacją i wspaniałymi wspomnieniami, które zostaną ze mną na długi czas - mówi Julia.
Julia Fiedorow dołączyła do fundacji w 2024 roku. Urodziła się w Radomiu, obecnie mieszka w Jedlińsku. - Od samego początku poczułam, że stałam się częścią czegoś pięknego i wyjątkowego. Fundacja daje mi przede wszystkim poczucie wspólnoty i tego, że nie jestem sama. Wsparcie finansowe bardzo ułatwiło mi codzienne życie i pomogło rozwiązać wiele zmartwień i niepewności. Jednakże czymś, co sprawia mi największą radość, jest spotykanie innych stypendystów - mówi dziewczyna.
Jak przyznaje Julia, obóz w Częstochowie był dla niej ważnym doświadczeniem. - Poznałam wielu stypendystów z całej Polski i moment ten uświadomił mi, że przede mną jeszcze wiele wyjątkowych chwil. Czas spędzony z nowo poznanymi ludźmi dał mi siłę na stawanie przed przeciwnościami, jakie spotkają mnie w najbliższej przyszłości. Skończyłam w tym roku szkołę średnią i napisałam maturę co oznacza, że kolejnym etapem w moim życiu są studia. Poznałam już większość wyników rekrutacji i na ten moment mogę być pewna, że na miasto, w którym będę studiowała, wybrałam Warszawę. Nie jestem pewna co do drogi jaką obiorę ze względu na fakt, że jeszcze nie mam ostatecznej decyzji ze wszystkich uczelni, ale wiem, że mam siłę tę decyzję podjąć - przyznaje Julia.
Msza św. dla wszystkich uczestników obozu sprawowana była w archikatedrze częstochowskiej.
FDNT