W 24. rocznicę śmierci bp. Jana Chrapka 18 października w radomskiej katedrze Mszy św. przewodniczył bp Marek Solarczyk.
Biskup Solarczyk powiedział na wstępie Eucharystii, że dzisiaj w katedrze wspominamy i modlimy się za bp. Chrapka. - W tym dniu przywołujemy bogactwo jego poświęcenia dla innych. Wręczymy też nagrodę tym, którzy żyją miłością. Miłość to wierność, która nie zna granic - mówił biskup radomski.
Po Mszy św. ogłoszono laureata nagrody Viventi Caritate (Żyjącemu miłością), przyznawanej przez Fundusz im. bp. Jana Chrapka. - Dziękuję, że odpowiedzieliście na zaproszenie bp. Marka i Funduszu im. bp. Chrapka. Przybyliśmy dzisiejszego wieczoru do katedry radomskiej, by pod przewodnictwem naszego pasterza zgromadzić się wokół ołtarza i wokół grobu niezapomnianego biskupa Jana. Pan wezwał go do siebie przed 24 laty, w tragicznych po ludzku okolicznościach. Stanowimy w tym miejscu i czasie trójwymiarową wspólnotę: pamięci, wdzięczności i ufności. Pamiętamy bp. Jana, bo dotknął naszych serc, nauczając, dając przykład i wymagając. Jesteśmy wdzięczni Panu Bogu, bo dane nam było odczuć Jego oddziaływanie poprzez osobę pasterza. Ufamy, że Pan, któremu tak gorliwie służył, wziął go w swoje objęcia i wynagrodził trud drogi. Ten trójwymiar naszej wspólnoty - pamięć, wdzięczność i ufność - znalazł kulminację w ofierze Mszy św., którą złożyliśmy w intencji bp. Jana. Te trzy wymiary nabierają głębi, jeśli prowadzą do zobowiązania. Bo też dziedzictwo myśli, słów i czynów bp. Jana to skarbnica, z której możemy czerpać, by zmieniać siebie i zmieniać rzeczywistość, by pozwalać Panu Bogu kierować sobą, by inni ludzie mogli Go poznać i zaznać Jego miłości. Poprzez zobowiązanie sprawiamy, że bp Jan jest ciągle potrzebny i stale obecny - mówił Zbigniew Miazga z funduszu.
Nagrodę Viventi Caritate za 2025 rok przyznano Kuchni dla Ubogich im. św. Antoniego z Padwy, działającej przy klasztorze bernardynów w Radomiu. Statuetkę i dyplom wręczyli bp Solarczyk, przewodniczący Kapituły Funduszu im. bp. Jana Chrapka Marek Chrapek i Elżbieta Sobieraj. - Kuchnia została założona z inspiracji bp. Jana. W październiku świętowała 25-lecie swojej działalności. Częstuje ona dotknięciem miłości Boga każdego dnia tak wielu ludzi - mówił biskup radomski.
Nagrodę odebrał o. Juniper Ostrowski, gwardian klasztoru bernardynów w Radomiu. - Dziękuję za to szczególne wyróżnienie. Można powiedzieć za św. Pawłem: ktoś inny siał, ktoś inny podlewał, ktoś inny zbiera teraz tego owoc. Działająca przy naszym klasztorze kuchnia to szczególne dzieło miłosierdzia świadczone na co dzień z inicjatywy bp. Chrapka. 25 lat temu z kuchni korzystało codziennie ponad 800 osób. Były to trudne czasy dla mieszkańców Radomia. Wielu ludzi było bez pracy, potrzebowało wsparcia. To wrażliwe serce bp. Jana było iskierką dla powstania kuchni przy naszym klasztorze. Wtedy gwardianem był o. Stanisław Górka. Nie byłoby kuchni dla ubogich, gdyby nie wolontariusze. Dziękuję im za poświęcony czas. Obecnie z kuchni korzysta od 100 do 200 osób i wpisała się ona głęboko w serca ludzi najuboższych. Dziękujemy kapitule, że w 25. rocznicę naszej działalności zostaliśmy wyróżnieni - mówił o. Juniper.
Nagroda Viventi Caritate ma znaczenie prestiżowe. Laureaci otrzymują statuetkę, która jest alegorią otwartego serca i rodzącej się z niego miłości, oraz okolicznościowy dyplom. - Ta nagroda ma utrwalić pamięć o zmarłym biskupie Janie i dziełach, które zapoczątkował. "Chcemy nagradzać nią i promować ludzi, którzy idą jego śladem" - powiedział bp Zygmunt Zimowski, gdy ustanawialiśmy to wyróżnienie. Poprzez tę nagrodę chcemy nieść również umocnienie, chcemy odkrywać nieprzebrane pokłady dobra i zachwycać się Bożą miłością, która potrzebuje ludzkich rąk - wyjaśnia Z. Miazga.
Mszy św. przewodniczył bp Marek Solarczyk.
ks. Zbigniew Niemirski /Foto Gość