20 lat w szpitalu

Kiedy ks. Mirosław Bandos rozpoczynał posługę kapelana, myślał, że będzie to praca na dwa, może trzy lata. Został zdecydowanie dłużej. A dziś, gdy jest na urlopie, zaczyna mu brakować bycia wśród chorych.

1m 2s

Było to 10 lat po święceniach kapłańskich. Ks. Bandos pracował wtedy jako wikariusz w parafii Lipsko. Bp Edward Materski, ówczesny ordynariusz, zaproponował mu probostwo i budowę kościoła pw. Zesłania Ducha Świętego w Zwoleniu. Nie czuł się na to jeszcze gotowy. Zwalniał się wtedy etat kapelana w Radomskim Szpitalu Specjalistycznym. – Ordynariusz powiedział do mnie: „Wybieraj między parafią w Zwoleniu a pracą kapelana”. Wybrałem szpital. Tak to się zaczęło i trwa do dziś. W ciągu tych 20 lat pełniłem także posługę przy bp. Materskim, który niejednokrotnie przebywał w naszym szpitalu jako pacjent. Pewnego razu słyszałem, jak bp Edward mówił o mnie: „On sam sobie wybrał tę pracę” – wspomina kapelan szpitala.

Dziękujemy, że z nami jesteś

Subskrybuj i ciesz się nieograniczonym dostępem do wszystkich treści

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
  • Zobacz więcej w bibliotece
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń ten artykuł
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5