Wierni spotkali się w kościele, gdzie najpierw wysłuchali pieśni maryjnych w wykonaniu gimnazjalistki Wiktorii Bogusiewicz, by później wspólnie odmówić Różaniec. Eucharystii przewodniczył i homilię wygłosił wikariusz ks. Wojciech Marchewka. Skupił się w niej na tekście 6. orędzia Matki Bożej. Zaznaczył, że to orędzie jest wciąż aktualne i bije z niego nowa nadzieja. - Fatima to nie jest jakaś wiejska sielanka, czy ukwiecona łąka, na której modlą się dzieci, a do nich uśmiecha się Matka Boża. Fatima to wezwanie do pójścia za Chrystusem. To również wezwanie, aby w fatimskim duchu podchodzić do wszystkich trudnych chwil, cierpień, przykrości, dolegliwości, które dotykają każdego z nas. Chodzi o to, aby je przyjmować z miłością, z pokorą i modlitwą. Jeżeli będziemy tak postępować, to nie poranimy ani siebie, ani drugich, a ponadto wyniknie z tego duchowe dobro procentujące łaską Bożą - powiedział.

Po Eucharystii wokół kościoła przeszła procesja światła. W jej trakcie młodzi parafianie odegrali inscenizację przybliżającą 6. objawienie fatimskie. W rolę pastuszków wcielili się uczniowie PSP nr 1. Łucję zagrała Małgorzata Barańska, Hiacyntę – Roksana Tumulec, a Franciszka – Jakub Wołoszczak. Rolę Matki Bożej powierzono Wiktorii Bogusiewicz. Po inscenizacji Rycerze Kolumba zaprezentowali iluminację przypominającą "cud słońca".

Parafianie w kościele mogli też obejrzeć wystawę ponad 100 prac uczniów miejscowej podstawówki z klas I-IV. Ich tematem była "Fatima w oczach dzieci".

  W procesji światła niesiono figurę Matki Bożej
Michał Barański