Gala z okazji Międzynarodowego Dnia Wolontariatu odbyła się 5 grudnia w Kamienicy Deskurów w Radomiu. Była ona okazją do uhonorowania wolontariuszy za ich bezinteresowną pracę na rzecz innych.

Ksiądz Andrzej Tuszyński, prezes SCM "Arka", powiedział, że Arka i wolontariat to jedno. - Nie ma wolontariatu bez Arki i Arki bez wolontariatu. Jest to najważniejszy program, który realizuje stowarzyszenie. On przez te 25 lat wychował masę fantastycznych ludzi, którzy dziś mają swoje rodziny, realizują się zawodowo. Chcemy Panu Bogu podziękować za te 25 lat. Arka to coś najpiękniejszego, co mi się przytrafiło. Niemal całe moje kapłaństwo związane było z Arką. Chcemy dzisiaj też podziękować ludziom, którzy nam pomagają i wspierają młodzież. Bez nich nie osiągnęlibyśmy tyle. Arka działa w 4 miejscach, na ul. Chrobrego, Kelles-Krauza, Marii Gajl i na Starym Mieście. Kiedyś miałem marzenie, żeby było 10 Arek, na każdym osiedlu. To marzenie się jeszcze nie spełniło, ale przed nami wiele wyzwań - mówi ks. Tuszyński.

Biskup Marek Solarczyk podkreślił, że gala jest wyjątkową okazją, by podziękować wolontariuszom za ich zaangażowanie. - Dzisiejszy dzień jest potwierdzeniem i swoistym blaskiem tego, co jest w ludziach, którzy są oddani, gotowi, ofiarni, którzy potrafią być z innymi, a przede wszystkim dla innych. To od 25 lat wyraża się w SCM "Arka". Dla rzeszy młodych ludzi to środowisko było szkołą życia, tu uczyli się wrażliwości na drugiego człowieka. Ufam, że wielka radość wypełniała ich życie, kiedy widzieli, że to, co czynią ma sens, bo służy i pomaga innym - podkreśla biskup radomski.

Wiceprezydent Marta Michalska-Wilk podkreśliła, że wolontariusze swoje święto mają każdego dnia. - Jesteście cichymi i skromnymi bohaterami. Dzisiaj chcemy wam podziękować za waszą pomoc drugiemu człowiekowi, za waszą wyciągniętą rękę, za waszą empatię i ogromne zaangażowanie - powiedziała Marta Michalska-Wilk.

Podczas gali zostały wręczone nagrody w dwóch kategoriach - Wolontariusz i Klub Roku 2024.

Wolontariuszem Roku został Szymon Sąporowski  z Zespołu  Szkół Technicznych im. T. Kościuszki w Radomiu.

- Rodzice nauczyli mnie tego, że należy pomagać. Robiąc małe czyny, jesteśmy w stanie pomóc drugiemu człowiekowi. Każdy powinien to robić, nie tylko wolontariusze, którzy są zrzeszeni w klubach. Warto pomagać, bo to wywołuje uśmiech na twarzach potrzebujących - przyznaje laureat.

  Wolontariuszem Roku został Szymon Sąporowski.
Marta Deka /Foto Gość

Kapituła konkursu przyznała również wyróżnienie dla Norberta Kobylańskiego za wieloletnią pracę woluntarystyczną i zaangażowanie w działalność Arki.

Klubem Roku został klub z PSP nr 33 im. Kawalerów Uśmiechu w Radomiu. - Prowadzimy akcje na rzecz drugiego człowieka i w szkole, i na zewnątrz. Mamy cudowne dzieci i młodzież. Robimy to, co powinniśmy robić. To jest dla nas największa radość. Dzisiejsze wyróżnienie daje nam motywację, żeby jeszcze lepiej działać - mówi Elżbieta Skierska-Markowicz, założycielska i opiekunka SKW. Drugą opiekunką jest Urszula Banatowska.

Kapituła konkursu przyznała również wyróżnienie dla Szkolnego Klubu Młodzieżowego Wolontariatu przy PSP z Oddziałami Integracyjnymi nr 6 im. Orła Białego w Radomiu.

Podczas gali podziękowano tym, którzy towarzyszyli Arce przez te 25 lat. Otrzymali oni medale "25-lecie Arki" oraz książkę podsumowującą działalność stowarzyszenia, której autorką jest Ewa Kamińska, wiceprezes SCM "Arka".

- Staraliśmy się pracować najlepiej jak umieliśmy, żeby realizować naszą misję, którą jest "Pasja + Działanie = Skuteczne pomaganie". Staraliśmy się wychodzić naprzeciw mieszkańcom naszego miasta, oczywiście głównie młodzieży, bo temu miało służyć nasze stowarzyszenie. Na przestrzeni lat to się zmieniało, ponieważ dołączyli dzieci i seniorzy, ale też i środowiska lokalne, w których inicjowaliśmy różne inicjatywy społeczne na rzecz dobra wspólnego. Oczywiście naszym sztandarowym programem jest wolontariat. Przez 25 lat staramy się promować wolontariat młodzieżowy. Od 1999 roku organizujemy konkurs 8 Wspaniałych. Od 2000 roku działa Centrum Młodzieżowego Wolontariatu, założyliśmy też Centrum Wolontariatu Międzynarodowego. Na przestrzeni tych lat było wiele działań, m.in. dożywianie dzieci, prowadzenie klubów o charakterze profilaktycznym dla dzieci i młodzieży. Wychodzimy też naprzeciw seniorom, gdyż prowadzimy klub seniora. Przez lata wytworzył się wolontariat wzajemnościowy. Połączyliśmy te dwa światy - młodzieżowy i seniorów. Świadczyli sobie nawzajem wolontariat. Jeżeli to cały czas trwa, to znaczy, że warto było i to było potrzebne - mówi Ewa Kamińska.

W Arce działa ponad 60 Szkolnych Klubów Wolontariatu i 1111 wolontariuszy. - Mamy kontakt z wolontariuszami z pierwszych lat naszej działalności. Mają już swoje rodziny, a o Arce pamiętają, są przy Arce i pomagają - przyznaje E. Kamińska.