Bp Marek Solarczyk w 86. rocznicę agresji wojsk radzieckich na Polskę i Światowy Dzień Sybiraka przewodniczył Mszy św. w kościele garnizonowym w Radomiu. Modlono się w intencji pokoju.
Zebranych w kościele garnizonowym przywitał ks. kan. płk w st. spocz. Marian Kmiecikowski. - 17 września 1939 r. Stalin wypełnił wobec Hitlera zobowiązania wynikające z tajnego paktu Ribbentrop-Mołotow. Agresja Armii Czerwonej pozwoliła Rzeszy Niemieckiej na przyspieszenie podboju Polski. 17 września 1939 r. pozostanie symbolem zbrodniczej współpracy Hitlera i Stalina przeciw wolnym narodom Europy. Módlmy się, aby nam nigdy nie zabrakło siły do głoszenia prawdy, aby łaskawy Stwórca pozwolił nam cieszyć się pokojem i wolnością, i aby Europa była solidarna i bezpieczna, aby już nigdy nad naszą ojczyzną nie rozciągało się widmo wojny - mówił kapłan.
Biskup Marek w homilii powiedział, że dziś wspominamy to, co się wydarzyło 86 lat temu, ale jednocześnie uświadamiamy sobie, że te wydarzenia otworzyły bieg dziejów, który wpisany jest w dziedzictwo naszej ojczyzny. Biskup radomski wspominał kapłana, z którym posługiwał w Warszawie na Pradze. Pochodził on ze Wschodu. - Do czerwca 1941 r. był obywatelem Związku Radzieckiego. Ilu jego sąsiadów i znajomych do czerwca 1941 r. było aresztowanych albo wywiezionych na Wschód! Dzisiaj mówimy o nich Sybiracy. Ile tam było tragedii, ile cierpienia związanego z trudem, ale i ze śmiercią na skutek wycieńczenia, ale ile też było świadectwa wielkiego heroizmu, miłości i oddania! - mówił bp Solarczyk.
Homilia bp. Marka Solarczyka:
Gość RadomskiŚwiatowy Dzień Sybiraka obchodzony jest w rocznicę napaści armii rosyjskiej na Polskę 17 września 1939 r. Tego dnia Armia Czerwona, bez wcześniejszego wypowiedzenia wojny, wkroczyła na tereny II Rzeczypospolitej. Napaść na Polskę była częścią tajnego paktu Ribbentrop-Mołotow, który przed wybuchem II wojny światowej zawarły Niemcy i Rosja. W 2013 r. Sejm Rzeczypospolitej Polskiej ustanowił dzień 17 września Światowym Dniem Sybiraka. Posłowie jednogłośnie opowiedzieli się za tym, aby to święto było obchodzone w rocznicę agresji sowieckiej na Polskę z 1939 r., która zapoczątkowała masowe wywózki obywateli polskich z Kresów do ZSRR. Pierwszą z czterech masowych deportacji władze sowieckie przeprowadziły 10 lutego 1940 r. Według danych NKWD, do północnych obwodów Rosji i na zachodnią Syberię wywieziono wówczas ok. 140 tys. ludzi.