Pergamin prymasa

Od dawien dawna wierni w koneckiej kolegiacie całowali relikwiarz, wierząc, że jest w nim drzazga z krzyża Chrystusa. Znaleziony ostatnio dokument z XVIII w. potwierdza autentyczność relikwii.

ks. Zbigniew Niemirski

|

Gość Radomski 12/2015

dodane 19.03.2015 00:00
0

To było w pierwszy piątek tegorocznego Wielkiego Postu. Tradycją wielu lat pierwsze nabożeństwo Drogi Krzyżowej prowadził proboszcz ks. Andrzej Zapart. Na jego zakończenie, starym zwyczajem, wierni mieli ucałować relikwiarz z rzekomymi resztkami krzyża Pana Jezusa. – W zakrystii wikariusze przygotowywali stary relikwiarz. Ozdobne zakończenia ramion są śrubami, które można odkręcić. Po ich zdemontowaniu z pionowego ramienia księża wydobyli pergamin, który okazał się dokumentem potwierdzającym autentyczność relikwii – tłumaczy ks. Andrzej.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy

E-BOOK DLA SUBSKRYBENTÓW

ADWENTOWA SZKOŁA MODLITWY