W piątek i w sobotę 2 i 3 grudnia w diecezji prowadzona jest zbiórka żywności pod hasłem: "Tak. Pomagam!". - W tym roku, podobnie jak w latach ubiegłych, zbieramy żywność długoterminową dla osób przede wszystkim samotnych, starszych, chorych, ponieważ widzimy, że to jest największa potrzeba w dzisiejszych czasach. Coraz więcej osób starszych jest bardzo samotnych. Paczki będą przygotowane z tych artykułów, które zostaną zebrane podczas zbiórki, a część produktów zostanie kupiona przez Caritas Diecezji Radomskiej. Zbiórkę prowadzimy w sklepach Lidl, Biedronka i Kaufland - mówi koordynator zbiórki żywności Iwona Stępniewska.

W akcję zaangażowani są wolontariusze Caritas. W Lidlu przy ul. Wojska Polskiego w Radomiu to młodzi z Zespołu Szkół Spożywczych i Hotelarskich w Radomiu. - Jesteśmy z młodzieżą kolejny raz na takiej akcji. Młodzi zawsze bardzo chętnie w nich uczestniczą. Nasze Szkolne Koło Caritas jest bardzo liczne. Działa w nim 50 osób - mówi Grażyna Sitek, nauczyciel katechezy w ZSSiH, opiekun SKC.

Ola Gutowska jest w klasie maturalnej. - Kilkakrotnie brałam udział w różnych akcjach. Jak trzeba pomóc, to zawsze pomagam, a jak mogę pomóc, to lepiej na serduchu się robi - zapewnia Ola.

Do pierwszej klasy chodzą Ola Adamska i Kasia Łęcka. - Bardzo lubimy i chcemy pomagać. Staramy się też zachęcać innych do pomocy potrzebującym - mówią.

W sklepach przy koszach, do których zbierane są produkty, stoją - oprócz wolontariuszy ze szkolnych kół Caritas - wolontariusze z parafialnych zespołów Caritas.

- Z doświadczenia z poprzednich lat jako koordynator widzę, że to zaangażowanie w zbiórki żywności nie maleje, a wręcz przeciwnie - z każdym rokiem nie tylko młodzież coraz bardziej chce się włączać w takie akcje pomocowe. Akurat tu są młodzi z Zespołu Szkół Spożywczych i Hotelarskich. Oni są z nami w każdej akcji, jak i ich opiekunowie - pani Grażyna Sitek, która teraz jest młodzieżą, i pan Krystian Kuc, który będzie tu po południu - mówi I. Stępniewska. - Godziny zbiórki są dostosowane do młodzieży. Musi też być opieka dorosłej osoby. Zbiórka prowadzona jest w całej diecezji. Oprócz Radomia są to: Szydłowiec, Skarżysko, Starachowice, Końskie. Czyli wszędzie tam, gdzie ta pomoc jest potrzebna. W Radomiu pomagają też wolontariusze m.in. z Kuczek, Wolanowa, Lasek. Jeśli chodzi o uczniów, to ceni się, że opiekunowie chcą z nimi przyjechać. Uczeń musi być przywieziony przez rodzica. Kierujemy duże podziękowania dla opiekunów, dla rodziców, że chcą się w to angażować, pomagać - podkreśla I. Stępniewska.