Dzień Dziecka w Muzeum Wsi Radomskiej przejdź do galerii

Muzeum Wsi Radomskiej zaprosiło na świętowanie Dnia Dziecka w niedzielę 28 maja. Na wszystkie dzieci, ale też dorosłych czekało wiele atrakcji. Impreza wróciła do skansenu po trzech latach przerwy.

- Jesteśmy z tego bardzo zadowoleni, gdyż przeszkodziła nam pandemia. W ubiegłym roku wróciliśmy do organizacji Dnia Dziecka, ale wtedy Centrum Helen Doron Radom nie było jeszcze w pełni gotowe. W tym roku udało się. Jesteśmy znowu razem. Ogromny wkład pracy w to przedsięwzięcie, te wszystkie gry i zabawy włożyli Małgorzata Kazana, dyrektor centrum, ze swoimi pracownikami oraz pracownicy skansenu. Dzieci mogą się nauczyć obróbki lnu, można tkać, podejść do kaszownika i zobaczyć, jak się robiło kiedyś kaszę gryczaną czy masło w maselnicy - mówi Ilona Jaroszek, dyrektor MWR.

Organizując takie pikniki, skansen chce przyciągać całe rodziny. - Dzisiaj rodzice mają tak mało czasu, aby wspólnie spędzać wolne chwile z dziećmi, a i dzieci mają dużo zajęć dodatkowych. My chcemy ich integrować, żeby rodzice nie tylko zadawali pytanie, co słychać w szkole, ale żeby dowiedzieli się też czegoś innego o swoim dziecku - jakie ma pasje, zainteresowania, co mu się podoba. Chcemy ich integrować też poprzez poznawanie tradycji - mówi I. Jaroszek.

Znaczną część wydarzenia stanowił rajd rodzinny z nagrodami. - Już po raz 5. organizujemy w Muzeum Wsi Radomskiej piękne wydarzenie, które nazywamy Wyprawą Rodzin. Nie było nas tu trzy lata. Jest z nami wiele firm z Radomia, które prezentują to, co najlepiej potrafią robić. Znajdziecie tutaj m.in. akrobatykę, zajęcia sensoryczne, błotną kuchnię, taniec, dziką kuchnię, ścieżkę zdrowia. To wszystko jest w rajdzie poszukiwaczy dobrych wspomnień. Osoby, które się zarejestrują, otrzymają numery startowe i będą zbierały korale dobrych wspomnień. Za 10 korali otrzymają bilet uprawniający do losowania nagród. Jedną z nich jest wycieczka wybranym amerykańskim samochodem w rodzinną podróż - zachęcała do udziału w rajdzie M. Kazana.

Podczas imprezy odbył się też pierwszy Przegląd Dziecięcych Zespołów Ludowych. Zgłosiły się cztery: zespół Hania, działający przy Przedszkolu Niepublicznym "Hania" w Zakrzewie, Dziecięcy Zespół Pieśni i Tańca "Zakrzewiaki" z PSP im. Kochanowskiego w Zakrzewie, Dziecięcy Zespół Ludowy "Przepióreczka", działający przy PSP im. Korczaka w Kowali-Stępocinie, i Zespół Ludowy Pieśni i Tańca "Powiślaki" z PSP im. Bema w Lipsku.

- Do przeglądu zaprosiliśmy zespoły dziecięce z regionu radomskiego po to, żeby zaprezentowały u nas zarówno piosenki, pieśni, tańce, jak też tradycyjne zabawy ludowe, które są charakterystyczne dla naszego regionu. Z tego, co prezentują, już wiemy, że nie są to pieśni i tańce typowe jedynie dla regionu, ale dla całej Polski. W związku z tym, że przegląd nie ma charakteru konkursowego, nie jesteśmy tak bardzo restrykcyjni - wyjaśnia Aleksandra Żytnicka, etnolog z MWR.