Inicjatywa upamiętnienia ofiar katastrofy, na czele z Prezydentem Rzeczypospolitej Polskiej Lechem Kaczyńskim, wyszła z szeregów Terenowej Komisji Koordynacyjnej NSZZ „Solidarność w Zwoleniu”.
W uroczystości udział wzięli między innymi gen. Bryg. Jerzy Matusik, zastępca szefa Biura Ochrony Rządu, płk. Adam Ziółkowski, dowódca 42. Bazy Lotnictwa Szkolnego w Radomiu, zarazem dowódca Garnizonu Radom, rodzina śp. kpt. Pawła Janeczka: małżonka Joanna Racewicz z synem Igorem, rodzice Grażyna i Bogusław Janeczkowie, Jacek Tomaszewski, małżonek tragicznie zmarłej w katastrofie smoleńskiej Izabeli Tomaszewskiej, rodziny pomordowanych w Katyniu policjantów Jakuba Mirasia i Władysława Sadowskiego, parlamentarzyści – senator Wojciech Skurkiewicz, posłowie Marzena Wróbel, Czesław Czechyra, Marek Suski, Zbigniew Kuźmiuk.
Poświęcenia tablicy dokonali ks. Hubert Czuma, kapelan "Solidarności Ziemi Radomskiej", ks. kan. Bernard Kasprzycki, proboszcz parafii pw. Podwyższenia Krzyża Świętego w Zwoleniu i ks. Artur Kowalczyk, proboszcz parafii pw. Ducha Świętego w Zwoleniu. Odsłonięcia tablicy dokonał ojciec śp. Pawła Janeczka Bogusław Janeczek w obecności rodziny, w asyście parlamentarzystów, szefa BOR i pani burmistrz.
Eucharystii przewodniczył ks. kan. Bernard Kasprzycki, homilię wygłosił ks. Hubert Czuma.
Z duchowieństwa byli jeszcze obecni: ks. Konrad Wójcik, student KUL, ks. płk Henryk Burzyński, pochodzący z ziemi zwoleńskiej, ks. Edward Mosioł, proboszcz parafii w Suchej.
W służbę liturgiczną zaangażowali się Harcerze Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej oraz Związek Strzelecki ze Zwolenia. – Pomnik staje się dla nas kolejnym zwycięstwem pamięci i odpowiedzialności za współczesną historię ojczyzny. Modlimy się za Prezydenta Rzeczypospolitej profesora Lecha Kaczyńskiego i jego małżonkę Marię, ostatniego Prezydenta na Uchodźstwie Ryszarda Kaczorowskiego, naszego rodaka, Pawła Janeczka, oficera BOR i całą delegację, która zginęła w katastrofie pod Smoleńskiem. Modlimy się za rodziny ofiar, szczególnie za obecną tu rodzinę Pawła – rodziców, siostrę, małżonkę, synka i za wszystkich wciąż przeżywających ból tej tragedii – powiedział, rozpoczynając Eucharystię, ks. Kasprzycki.
W homilii ks. Hubert Czuma nawiązał do historii Polski, gdzie wiele razy spotykamy się z ludźmi, którzy świadomie podejmowali takie zadania, że gotowi byli oddać życie za ojczyznę. – Ale ojczyzna to przecież konkretni ludzie, bracia i siostry. Więc jeśli ktoś oddaje życie za ojczyznę, to właśnie oddaje siebie samego. Zawsze w tym możemy zobaczyć Boga, który przecież też się ofiarował za nas – mówił ks. Czuma. – Podczas tej Najświętszej Ofiary, kiedy wspominamy te bardzo ważne dla nas lata, kiedy wspominamy Pawła Janeczka, tych wszystkich ludzi, którzy oddali swoje życie, uczymy się od nich, że życie nasze będzie najszczęśliwsze, kiedy naprawdę będziemy braciom pomagać i oddawać swoje serce, bo tego nas uczy Jezus Chrystus.
Zanim po Mszy św. złożono pod tablicą wieńce i wiązanki, Marek Suski odczytał list okolicznościowy od Jarosława Kaczyńskiego, w którym zawarł on między innymi takie słowa: „Tablica to ważny dowód pamięci o wszystkich, których straciła Polska. Dla mnie osobiście to świadectwo pamięci o moim ukochanym bracie, o Marylce, o przyjaciołach, którzy 10 kwietnia 2010 roku zginęli w tej największej od II wojny światowej tragedii, jaka dotknęła nasz kraj. Byli to ludzie, dla których służba w Rzeczypospolitej stanowiła najwyższe posłannictwo, pamięć o nich pozostanie na zawsze w naszych sercach i umysłach. Jesteśmy to winni im i sobie samym, bo teraz to na nas ciąży zaszczytny obowiązek kontynuacji ich dzieła. Niech nasza postawa będzie lekcją, którą otrzymaliśmy od nich, lekcję dojrzałego, zaangażowanego patriotyzmu. Musimy powtarzać ją każdego dnia. Wymaga to pracy i cierpliwości. Niech to, co nami kieruje, będzie zawsze wiernością wartościom, bo to im zawdzięczamy nasz narodowy byt i niezłomne trwanie. Niech pamięć o tych, którzy zginęli w smoleńskim lesie, zawsze wskazuje nam wielkość patriotycznego przesłania, niech przypomina o obowiązku nałożonym na nas przez tych, wobec których zaciągnęliśmy dług wdzięczności”.