Szop pracz nadchodzi

W kręgu przyrody. To pole, na którym nieustannie trwa walka o przetrwanie. Niestety, najczęściej zwycięzcą nie zostaje bohater pozytywny.

Pomysł na napisanie tego artykułu pojawił się jeszcze przed wakacjami. Jego realizacja nieprzypadkowo zbiega się ze wspomnieniem patrona ekologów i ekologii, św. Franciszka. Zapisuje się on bowiem w pamięci kolejnych pokoleń między innymi jako ktoś, kto uważał przyrodę za przedziwny dar Boży ofiarowany ludziom. W czerwcu zainspirowała mnie informacja, która obiegła miejscowe media – wygrzewający się w słońcu na ulicy wąż został schwytany przez Straż Miejską. Stróże porządku darowali mu życie i zwrócili naturze, wypuszczając go do pobliskiego Lasu Kapturskiego. Wbrew pozorom nie było to szczęśliwe zakończenie tej historii. I to nie dlatego, że coś się biedakowi stało, bo jego dalszy los jest do tej pory nieznany, ale dlatego, że był to wąż zbożowy pochodzący z Ameryki Północnej i absolutnie nie powinien trafić u nas na wolność.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..