Urząd Bezpieczeństwa dwukrotnie dokonywał zamachu na jego życie. Był prześladowany, zastraszany, namawiany do współpracy.
W Święto Niepodległości podczas zorganizowanego z tej okazji galowego koncertu miała miejsce uroczystość uhonorowania medalem herbowym miasta Radomia „Bene Merenti Civitas Radomiensis” byłego żołnierza Armii Krajowej Kazimierza Krawczyka. Major Krawczyk, żołnierz AK, dowodził walkami w wielu akcjach bojowych przeciwko okupantom ojczyzny.
Był szefem konspiracji w Radomiu, a od 1945 r. jednym z dowódców Ruchu Oporu WiN pod przewodnictwem por. Jaskulskiego, pseudonim „Zagończyk”, komendanta Okręgu Radomsko-Kieleckiego. Jest dziś jego ostatnim żyjącym współpracownikiem. Po 1989 roku był głównym inicjatorem zorganizowania Związku Żołnierzy Armii Krajowej w Radomiu. Wniosek o przyznanie medalu Kazimierzowi Krawczykowi złożyła Komenda Główna WiN „Wolność i Niezawisłość” – Zrzeszenie Oficerów i Żołnierzy Oddziałów Partyzanckich RP. Medal wręczył prezydent Radomia Andrzej Kosztowniak. Dziękując za wyróżnienie, mjr Krawczyk powiedział: – To zaszczyt nie tylko dla mojej osoby, ale dla stowarzyszenia oraz dla wszystkich żołnierzy walczących o wolność i niezawisłość Polski. Im wszystkim należą się najwyższe odznaczenia i oddanie honoru.
Wyraź swoją opinię
napisz do redakcji:
gosc@gosc.plpodziel się